Zamknij

5 powodów, dla których warto zapisać się na kurs pierwszej pomocy w Gdańsku

artykuł sponsorowany + 14:16, 18.06.2025 Aktualizacja: 14:16, 18.06.2025

Wypadki, zasłabnięcia, nagłe zatrzymanie krążenia – życie potrafi zaskoczyć w najmniej spodziewanym momencie. W takich sytuacjach nie zawsze można liczyć na natychmiastową pomoc służb ratunkowych. Czasami to właśnie świadek zdarzenia może zadecydować o tym, czy ktoś przeżyje. I właśnie dlatego warto zapisać się na kurs pierwszej pomocy. Nie tylko w Gdańsku, ale wszędzie tam, gdzie jest taka możliwość. Co zyskujesz? Oto 5 powodów, które przekonają Cię, że warto wziąć udział w takim szkoleniu.

1. Umiejętności, które mogą uratować życie

To nie przesada – znajomość podstaw pierwszej pomocy naprawdę może uratować ludzkie życie. Uciskanie klatki piersiowej, pozycja bezpieczna, ocena oddechu czy użycie AED to elementy, które poznasz i przećwiczysz podczas szkolenia. Po kursie nie tylko wiesz, co robić, ale także masz odwagę działać. Wbrew pozorom ma to ogromne znaczenie, bo każda sekunda zwłoki w sytuacji zagrożenia życia może okazać się decydująca.

2. Pewność siebie w sytuacjach kryzysowych

Czy wiesz, że lęk przed zrobieniem czegoś źle to jedna z głównych barier w udzielaniu pomocy? Kurs pierwszej pomocy w Gdańsku pomoże Ci go przezwyciężyć. Regularne ćwiczenia na fantomach, symulacje sytuacji awaryjnych i prowadzenie działań pod okiem instruktora sprawią, że w razie potrzeby zareagujesz sprawnie, nie czekając na innych.

3. Aktualna wiedza

Zasady udzielania pierwszej pomocy mogą się zmieniać, np. poprzez dostosowywanie ich do nowych badań, standardów czy technologii. Kursy prowadzone przez profesjonalistów, np. Piotra Zabielskiego z Praktyka u Ratownika, opierają się na aktualnych wytycznych Europejskiej Rady Resuscytacji.

4. Wartość dodana dla pracodawcy (i Ciebie)

Kurs pierwszej pomocy to cenna kompetencja, którą warto pochwalić się w CV – coraz więcej firm docenia świadomych i przeszkolonych w zakresie bezpieczeństwa pracowników. Co więcej, wielu pracodawców oferuje takie szkolenia dla swoich zespołów lub współfinansuje udział w nich. To inwestycja, która zwraca się nie tylko w nagłych przypadkach, ale również w codziennej pracy – np. podczas opieki nad klientami, dziećmi czy osobami starszymi.

5. Pomoc nie tylko w dramatycznych sytuacjach

Pierwsza pomoc to nie ogranicza się wyłącznie do resuscytacji krążeniowo-oddechowej. To także opatrywanie ran, postępowanie przy omdleniach, zadławieniach, poparzeniach czy złamaniach. To codzienne sytuacje, w których szybka i prawidłowa reakcja ma ogromny wpływ na zdrowie, komfort i bezpieczeństwo poszkodowanego.

(Artykuł sponsorowany)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%