Zamknij

Słaby początek sezonu Lechii Gdańsk! Biało-zieloni w walce o utrzymanie?

10:19, 17.09.2024 . Aktualizacja: 10:22, 17.09.2024
Skomentuj materiały partenra materiały partenra

W ostatnich latach regularnie drużyny, które występowały w roli beniaminka były wskazywane do roli potencjalnych spadkowiczów. Przed rozpoczęciem obecnej kampanii Lechia Gdańsk była oceniana przez zakłady bukmacherskie na drużynę, która powinna powalczyć o środek tabeli. Jak wyglądał początek sezonu w wykonaniu biało-zielonych?

Wysokie oczekiwania

W poprzednich rozgrywkach piłkarze Lechii Gdańsk zaprezentowali się ze znakomitej strony i pewnie zwyciężyli 1. Ligę. Na początku sezonu biało-zieloni mieli trochę problemów, lecz gdy złapali wiatr w żagle, to nikt nie był w stanie ich powstrzymać. W związku z bardzo dobrą dyspozycją na zapleczu Ekstraklasy oczekiwania związane z występem tego zespołu w najwyższej klasie rozgrywkowej były bardzo wysokie. Odbiło się to nawet na przewidywaniach, które przygotowały zakłady bukmacherskie, ponieważ w kursach długoterminowych Lechia Gdańsk znajdowała się mniej więcej w środku tabeli. Szanse tego zespołu na utrzymanie były zdecydowanie większe niż w przypadku 2 pozostałych beniaminków. Początek sezonu boleśnie weryfikuje jednak takie przewidywania.

Lechia Gdańsk rozpoczęła zmagania od zremisowania tego spotkania na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław. Z perspektywy czasu trzeba wspomnieć, że był to całkiem niezły rezultat, ponieważ wywalczony punkt na obiekcie wicemistrza Polski trzeba było docenić. Lechia mogła nawet wygrać tę rywalizację, jednak straciła bramkę w samej końcówce i ostatecznie mecz zakończył się podziałem punktów.

W drugiej kolejce zakłady bukmacherskie wskazywały, że Lechia Gdańsk jest faworytem spotkania przed własną publicznością. Gdańszczanie zmierzyli się na swoim boisku z Motorem Lublin, czyli zespołem, z którym rywalizowali w poprzedniej kampanii. Dla Lechii była to szansa na przełamanie, ponieważ w poprzednim sezonie dwukrotnie przegrała z tym przeciwnikiem. Starcie 2 beniaminków zakończyło się jednak triumfem ekipy przyjezdnej. Motor tym samym przedłużył passę wygranych z Lechią Gdańsk do 3 meczów z rzędu. Gospodarze nie popisali się w tej rywalizacji, lecz był to dopiero początek sezonu.

Równie słabo zawodnicy beniaminka z Gdańska zaprezentowali się w wyjazdowym starciu z Lechem Poznań. Tutaj trzeba jednak wspomnieć, że poprzeczka poszła zdecydowanie do góry, a zakłady bukmacherskie wyraźnie faworyzowały ekipę Kolejorza. Lech tak naprawdę nie pozostawił żadnych złudzeń, ponieważ już w pierwszej połowie strzelił 3 bramki i rozstrzygnął losy tego meczu. Lechię było stać tylko na jedno trafienie dodatkowo w doliczonym czasie gry. Po 3 rozegranych spotkaniach ekipa z Gdańska miała zaledwie jeden punkt na koncie i znajdowała się w strefie spadkowej. Pomimo wymagających rywali w terminarzu na starcie rozgrywek taki rezultat trzeba było uznać za wynik poniżej oczekiwań.

Drugi punkt w obecnej kampanii piłkarze Lechii Gdańsk wywalczyli przed własną publicznością. Biało-zieloni zremisowali z Zagłębiem Lubin 1:1. W przypadku tego spotkania można jednak mówić o sporym niedosycie, ponieważ Lechia Gdańsk stworzyła sobie więcej dogodnych sytuacji do zdobycia gola, lecz nie potrafiła ich wykorzystać. Ostatecznie mecz zakończył się podziałem punktów, ponieważ Zagłębie Lubin wyrównało losy tej rywalizacji w drugiej części gry.

Seria porażek i przełamanie

Kibice mieli nadzieję, że po całkiem niezłym występie w rywalizacji z Zagłębiem Lubin, Lechia Gdańsk przełamie się w kolejnych spotkaniach. Szczególnie, że w terminarzu na ekipę beniaminka czekała Puszcza Niepołomice. Podopieczni trenera Tułacza pokazali jednak, że nie są chłopcem do bicia i sprawili Lechii Gdańsk największe lanie w obecnej kampanii. Puszcza strzeliła w tym spotkaniu 4 bramki, a ekipę gości było stać tylko na jedno honorowe trafienie.

Okazja do rekompensaty pojawiła się w następny weekend, gdy Lechia Gdańsk zmierzyła się przed swoimi kibicami z Rakowem Częstochowa. Raków od początku obecnych rozgrywek nie rozpieszcza swoich kibiców i notuje wiele rozczarowujących wyników. Podopieczni Marka Papszuna stanęli jednak na wysokości zadania we wszystkich starciach z beniaminkami. Podobnie było w Gdańsku chociaż z wieloma problemami. Lechia wyszła w tym spotkaniu na prowadzenie po fantastycznym uderzeniu z dystansu Kapića. Goście zdecydowali się wrzucić praktycznie całą siłę ognia na boisko, aby ratować wyniki i ostatecznie taka zagrywka zakończyła się sukcesem. 2 bramki dla Rakowa Częstochowa zdobyła dwójka napastników. Podobnie jak w przypadku rywalizacji z Zagłębiem Lubin, tak również w tym meczu piłkarze Lechii Gdańsk mogli mówić o sporym pechu.

Na pierwszą wygraną w obecnej kampanii kibice i piłkarze Lechii Gdańsk musieli czekać aż do siódmej kolejki. Beniaminek z Gdańska miał przed sobą wymagające starcie wyjazdowe z Górnikiem Zabrze. Zakłady sportowe nie spodziewały się tutaj triumfu ekipy przyjezdnej. Na podstawie dotychczasowej formy Lechii Gdańsk na boiskach Ekstraklasy ciężko było o takie przewidywania. Gdańszczanie już w pierwszej połowie tej rywalizacji wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Po zmianie stron gospodarze starali się doprowadzić do wyrównania jednak ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 2:3. Taki rezultat sprawił, że Lechia Gdańsk zanotowała swoje pierwsze zwycięstwo w tym sezonie i poprawiła niekorzystną sytuację w ligowej tabeli. Biało-zieloni nadal znajdują się jednak w strefie spadkowej.

Nadchodzące spotkania

Terminarz w najbliższych tygodniach nie będzie rozpieszczał ekipy beniaminka. W pierwszym spotkaniu po przerwie na reprezentację Lechia Gdańsk zmierzyła się z Radomiakiem Radom i był to prawdopodobnie najłatwiejszy mecz, który biało-zieloni mają zaplanowany w terminarzu na najbliższe tygodnie.

Przeciwnikiem ekipy beniaminka będzie aktualny mistrz Polski i w dodatku w ramach spotkania wyjazdowego. Później gdańszczanie będą mieli do wypełnienia obowiązki związane z występem w ramach Fortuna Pucharu Polski, a następnie czekają ich starcia z Widzewem, Stalą czy Legią.

Pamiętaj, że wszystkie spotkania z udziałem Lechii Gdańsk jesteś w stanie obstawić w ofercie zakładów bukmacherskich. Biało-zieloni w większości meczów nie są faworytem, ale podstawowym warunkiem do korzystania z oferty jest lepsza postawa beniaminka w najbliższych tygodniach.

Statystyki z ostatnich lat pokazują, że coraz więcej miłośników sportu zagląda na strony zakładów bukmacherskich, takich jak chociażby efortuna.pl. Sprawdź, jakie propozycje przygotowały zakłady sportowe na najbliższy weekend.

Sprawdź najnowsze wiadomości sportowe!

Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.

Fortuna online zakłady bukmacherskie sp. z o o. posiada zezwolenie o numerze DAG9. 6831.4.2023 wydane na mocy decyzji Ministra Finansów z dnia 11 stycznia 2024, która upoważnia zarówno do urządzania i prowadzenia działalności zakresie zakładów wzajemnych przez Internet, jak i w punktach naziemnych.

Autor tekstu: Mateusz Nowak – Senior Project Manager, redaktor naczelny Zagranie, absolwent dziennikarstwa sportowego i zarządzania w sporcie na UAM i fan piłki nożnej! 

 

(artykuł sponsorowany)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%