Zamknij

Czy pożyczka na spłatę długów to dobre rozwiązanie?

14:38, 13.02.2024 artykuł sponsorowany Aktualizacja: 14:42, 13.02.2024
Skomentuj

Zmagasz się z długami, a rosnąca sterta pism z wezwaniami do zapłaty coraz bardziej Cię przytłacza? Poszukując rozwiązania tego problemu, możesz zacząć rozważać wzięcie pożyczki na spłatę długów. Brzmi dobrze? W teorii tak. W praktyce – nie zawsze. Zobacz, czy to na pewno odpowiednie rozwiązanie i poznaj bezpieczniejsze metody wychodzenia z zadłużenia.

Czy pożyczka na spłatę długów ma sens?

Na pierwszy rzut oka pożyczka na spłatę długów to bardzo sensowne rozwiązanie. Wszystko wydaje się proste: bank lub inna instytucja przekazuje Ci odpowiednią sumę potrzebną na pokrycie długów. Regulujesz je, przez co oddalasz ryzyko ewentualnej sprawy sądowej czy wizyty komornika. Spłacasz jedną ratę – często niższą niż suma wcześniejszych zobowiązań, przez co łatwiej Ci ją „wpisać” w domowy budżet.

Brzmi dobrze? Tyle teoria. W praktyce jednak pojawiają się poważne wyzwania.

  • Przede wszystkim pożyczka na spłatę długów może Ci nie zostać przyznana. Jeżeli masz nieuregulowane rozwiązania, w oczach banku i wielu instytucji pozabankowych masz niską wiarygodność kredytową. A zatem udzielenie Ci finansowania byłoby z ich perspektywy zbyt ryzykowne. Musisz się więc liczyć z odmową.
  • Po drugie, jeśli nawet znajdziesz podmiot, który zgodzi się przyznać pożyczkę (np. bez BIK), to musisz się spodziewać trudnych warunków spłaty. Najczęściej pełną kwotę trzeba będzie zwrócić w bardzo krótkim czasie, a cała transakcja będzie wysoko oprocentowana i obarczona dużą prowizją.

Właśnie dlatego eksperci przestrzegają przed zagrożeniami płynącymi z pożyczania pieniędzy na spłatę długów.

Pożyczka na spłatę długów – niebezpieczeństwa

Biorąc pożyczkę na spłatę długów, narażasz się na bardzo poważne konsekwencje. Oto najczęstsze problemy osób w sytuacji podobnej do Twojej.

Pozorne uwolnienie od długów – problem powróci w krótkim czasie

Wyobraź sobie, że bierzesz pożyczkę na spłatę długów, powiedzmy na kwotę 10 000 zł. Rzeczywiście wystarcza ona na pokrycie zobowiązań, ale… musisz ją spłacić w całości w ciągu 30-60 dni. Co się stanie, jeśli po tym czasie nie będziesz mieć wystarczających środków? Czeka Cię tylko pogłębienie problemów – narastające odsetki, ogrom opłat dodatkowych – tak właśnie nakręca się spirala długów.

Podwyższanie zadłużenia

Nowa pożyczka oznacza kolejne wydatki – te związane z prowizją, oprocentowaniem i innymi dodatkowymi opłatami. Możliwość zaciągnięcia takiego zobowiązania zachęca także do wzięcia nieco więcej gotówki, np. na bieżące potrzeby. W efekcie po skorzystaniu z niego ciążą na Tobie jeszcze większe zobowiązania.

Jak zatem widzisz, gdy masz już długi, pożyczka to tylko pozorne rozwiązanie, które w rzeczywistości może pogłębić Twoje problemy. Warto więc rozważyć skorzystanie z innych opcji poradzenia sobie z zadłużeniem.

Jak inaczej spłacić długi?

Zamiast zaciągać nowe zobowiązania i pogarszać swoją sytuację finansową, pomyśl o prostszym rozwiązaniu. Jest nim dogadanie się z wierzycielami i spłata zobowiązań. Istnieje duża szansa na to, że wspólnie znajdziecie polubowne rozwiązanie. Może nim być np. rozłożenie długu na raty w takiej wysokości, którą jesteś w stanie realnie spłacać.

Z takiej opcji korzystają np. klienci Ultimo – harmonogram/plan spłaty zobowiązań można ustalić samodzielnie, m.in. przez Internet. Wystarczy zalogować się do portalu obsługi zadłużenia klienta i tam, w kilka minut, zawrzeć ugodę. W ten sposób dostosujesz do swoich możliwości zarówno wysokość comiesięcznych opłat, jak i np. dzień, na który ma przypadać termin spłaty.

Jeżeli skorzystasz z tej metody spłaty długu, z każdym miesiącem wysokość Twojego zobowiązania zacznie się zmniejszać. W efekcie, krok po kroku, wyjdziesz na finansową prostą. To znacznie bezpieczniejsze rozwiązanie niż kolejna pożyczka. Przekonaj się!

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

AdamAdam

1 0

Scorector to nie tylko narzędzie do sprawdzania kredytu, ale również platforma edukacyjna. Nauczyłem się, jak dbać o swoją zdolność kredytową i jak unikać typowych błędów finansowych. Naprawdę warto! 15:48, 26.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%