Zdecydowana reakcja sopockiej policji doprowadziła do zatrzymania nieodpowiedzialnego kierowcy. 21-letni obywatel Ukrainy zlekceważył sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Sprawą zajął się sąd, który wydał już wyrok skazujący w trybie przyspieszonym.
Funkcjonariusze z sopockiej drogówki zatrzymali młodego kierowcę do rutynowej kontroli. Szybkie sprawdzenie danych w policyjnych systemach ujawniło poważne przestępstwo. Mężczyzna natychmiast stanął przed sądem, który rozpatrzył jego sprawę. Konsekwencje za zignorowanie prawa okazały się bardzo surowe.
[ZT]37608[/ZT]
Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie zatrzymali 21-letniego obywatela Ukrainy. Do zatrzymania doszło w trakcie rutynowej kontroli drogowej, przeprowadzonej przez sopocką drogówkę. W trakcie weryfikacji danych okazało się, że mężczyzna nielegalnie prowadził samochód. Zignorował aktywny zakaz prowadzenia pojazdów, który wcześniej orzekł wobec niego sąd.
W związku z tak jawnym złamaniem prawa, policja doprowadziła kierowcę na rozprawę w trybie przyspieszonym. Ten tryb pozwala na szybkie i skuteczne ukaranie sprawcy. Sąd w Sopocie szybko wydał wyrok skazujący. Ukarano go za rażące i celowe naruszenie przepisów ruchu drogowego.
[ZT]36989[/ZT]
Sąd orzekł wobec 21-latka surowe kary finansowe za złamanie zakazu. Mężczyzna musi zapłacić grzywnę w wysokości 4000 złotych. Na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym zapłaci także świadczenie pieniężne w kwocie 5000 złotych. Skazany pokryje również koszty sądowe, które wynikły z rozprawy.
Najpoważniejszą karą jest jednak kolejny roczny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Dodatkowo policjanci skierowali wniosek do Straży Granicznej. Dotyczy on rozpatrzenia możliwości wydania decyzji o zobowiązaniu mężczyzny do powrotu do kraju pochodzenia. Ostateczna konsekwencja może oznaczać dla kierowcy konieczność opuszczenia Polski.
0 0
Za pierwszym razem powinien być deport na Ukrainę!