W niedzielę, tuż po południu, przy sopockim molo doszło do mobilizacji służb ratunkowych. Sytuacja wzbudziła duże zainteresowanie, co szybko znalazło odzwierciedlenie w internecie. Ktoś mógł potrzebować natychmiastowej pomocy, dlatego reakcja była szybka i skoordynowana. To idealny przykład tego, jak ważna jest czujność każdego z nas.
Wszystko zaczęło się od telefonu na numer alarmowy 112. Zaniepokojony spacerowicz poinformował służby o osobie znajdującej się w wodzie, która mogła potrzebować natychmiastowej pomocy. Chwilę później na popularnych forach internetowych pojawiły się doniesienia o dużej liczbie służb w okolicy mola w Sopocie. Sprawa wyglądała poważnie.
Służby ratunkowe, w tym Sopockie WOPR, natychmiast rozpoczęły działania. Finalnie okazało się, że poszukiwana osoba wcale nie znajdowała się w niebezpieczeństwie. Okazało się, że był to pływak, odbywający w tym czasie rutynowy trening. Mimo to, reakcja spacerowicza, który zadzwonił pod numer 112, była wzorowa i mogła uratować życie.
Życie kobiety zostało uratowane dzięki dwóm spacerowiczkom, które zadzwoniły na numer ratunkowy 601 100 100. Ich reakcja w sytuacji zagrożenia okazała się kluczowa dla powodzenia akcji. WOPR apeluje: widzisz niebezpieczną sytuację? Reaguj!
Jeśli zauważysz niebezpieczną sytuację, dzwoń na numery ratunkowe nad wodą: 601 100 100 lub 984. Pamiętaj, wzorowa reakcja to zgłoszenie na czas, które może uratować czyjeś życie.
[ZT]37491[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu esopot.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz