Zamknij

Awantura w taksówce z gdańską radną! Prokurator nie dopatrzył się winy ukraińskiego kierowcy

. 14:39, 08.10.2025 Aktualizacja: 18:43, 08.10.2025
Skomentuj pixaby / FB Radna Sylwia Cisoń pixaby / FB Radna Sylwia Cisoń

Prokuratura umorzyła postępowanie dotyczące zawiadomienia złożonego przez radną Sylwię Cisoń, która twierdziła, że podczas wrześniowego kursu taksówką została zaatakowana przez kierowcę i spryskana gazem pieprzowym. Jak ustalił portal Trojmiasto.pl, śledczy nie dopatrzyli się znamion przestępstwa. Tymczasem drugie zawiadomienie — złożone przez taksówkarza, który zarzuca radnej znieważenie na tle narodowościowym — wciąż jest analizowane przez prokuraturę.

Awantura w taksówce: od wyzwisk do oskarżeń o przemoc

Do zdarzenia doszło we wrześniu, gdy gdańska radna Sylwia Cisoń (Koalicja Obywatelska, Inicjatywa Polska) jechała z dziećmi na mecz Lechii Gdańsk z GKS Katowice. Jak wynika z jej relacji, kierowca miał zatrzymać samochód nie pod samym stadionem, lecz na pobliskim parkingu przy Amber Expo. W mediach społecznościowych radna opisała, że wówczas doszło do ostrej wymiany zdań, a kierowca miał ją opluć i spryskać gazem pieprzowym.

Kilka godzin później w sieci pojawiło się jednak nagranie z taksówki, które – jak podało Trojmiasto.pl – znacząco podważa wersję radnej. Na filmie słychać, jak Cisoń używa wobec kierowcy wulgarnych słów i odsyła go do „swojego kraju”. Kierowca mówi spokojnie i płynnie po polsku. Na nagraniu nie ma natomiast momentu użycia gazu.

Fragment nagrania, w którym radna mówi:

"Jak się nie orientujemy, to trzeba k***a wracać do swojego kraju. A nie, k***a, być w kraju, w którym się nie zna języka i się nie wie, jak jechać" — wywołał falę krytyki i oskarżeń o ksenofobię wobec radnej.

Postępowanie po zgłoszeniu radnej umorzone 

Jak poinformował asp. szt. Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, w sprawie prowadzone były dwa równoległe postępowania — jedno z zawiadomienia radnej, drugie z zawiadomienia kierowcy.

– W związku ze zdarzeniem policjanci prowadzili dwa postępowania. W przypadku zawiadomienia o naruszeniu nietykalności cielesnej przyjętego od kobiety zgromadzone materiały, w tym opinia biegłego sądowego z zakresu medycyny zostały przekazane do prokuratora, który po zapoznaniu się z materiałami zadecydował o umorzeniu postępowania – przekazał redakcji trojmiasto.pl asp. szt. Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Czyn jest ścigany z oskarżenia prywatnego.

Z kolei dokumenty dotyczące zawiadomienia kierowcy – o znieważeniu na tle narodowościowym oraz naruszeniu nietykalności cielesnej – trafiły również do prokuratury. W tej części śledczy nadal analizują sprawę i na razie nie wydali decyzji.

Konsekwencje polityczne i zawieszenie radnej

Po nagłośnieniu sprawy Sylwia Cisoń opublikowała przeprosiny w mediach społecznościowych, w których przyznała, że jej zachowanie było nieodpowiednie. Jednocześnie utrzymywała, że nagranie nie przedstawia całego przebiegu sytuacji.

"Bardzo żałuję i wiem, że nie powinno mieć to miejsca. Pragnę jednak podkreślić, że opublikowane nagranie przedstawia jedynie fragment całej sytuacji i nie oddaje pełnego jej przebiegu. Nie słychać na nim, jak kierowca obraża mnie słownie, pluje na mnie, a ostatecznie - bez żadnych podstaw - używa wobec mnie gazu pieprzowego. Z całą stanowczością chcę zaznaczyć, że moje słowa nie usprawiedliwiają użycia przemocy fizycznej ani agresji, której doświadczyłam. Całą sprawą zajmuje się policja" - napisała.

Wkrótce po publikacji nagrania została zawieszona w Klubie Radnych Koalicji Obywatelskiej w Radzie Miasta Gdańska oraz w partii Inicjatywa Polska. Sama Sylwia Cisoń poprosiła również o zawieszenie swojego członkostwa w ugrupowaniu.

Jak poinformowała Agnieszka Owczarczak, przewodnicząca Rady Miasta Gdańska, radna wciąż pełni mandat, choć przebywa obecnie na zwolnieniu lekarskim. Choć prokuratura umorzyła zawiadomienie radnej, wciąż otwarte pozostaje postępowanie dotyczące zgłoszenia taksówkarza. Funkcjonariusze przekazali komplet dokumentacji do prokuratury, która ma zdecydować, czy w sprawie doszło do przestępstwa znieważenia lub naruszenia nietykalności cielesnej. Do momentu publikacji tego artykułu decyzja w tej części postępowania nie została jeszcze ogłoszona.

[ZT]35616[/ZT]

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%