Wstrząsające wydarzenie miało miejsce w czwartkowy wieczór, 21 grudnia, gdy dzik zaatakował i poważnie zranił 55-letnią mieszkankę Gdyni. Kobieta została przewieziona karetką do Szpitala św. Wincentego a Paulo w Gdyni, gdzie natychmiast trafiła na operację.
Według informacji podanych przez portal lokalny Trojmiasto.pl, atak dzika miał miejsce między Chylonią a Pustkami Cisowskimi. Nieoficjalnie wiadomo, że dzik dotkliwie pogryzł kobietę, powodując poważne obrażenia.
Małgorzata Pisarewicz, rzecznik Szpitali Pomorskich, potwierdziła, że pacjentka została przywieziona na Szpitalny Oddział Ratunkowy w czwartek o godzinie 20:31 w stanie ciężkim. Lekarze natychmiast podjęli interwencję, przeprowadzając zabieg ratujący życie.
Aktualnie mieszkanka Gdyni przebywa na Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii. Stan jej zdrowia jest nadal oceniany jako ciężki, a lekarze śledzą rozwój sytuacji.
Zdarzenie to budzi duże zaniepokojenie wśród mieszkańców Gdyni, zwłaszcza że ataki dzików na ludzi nie są zjawiskiem powszechnym. Lokalne władze oraz służby odpowiedzialne za ochronę środowiska zostaną zapewne wezwane do podjęcia działań mających na celu zminimalizowanie ryzyka podobnych incydentów w przyszłości.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz