Nie żyje Paweł Huelle! Był jednym z największych pisarzy Trójmiasta

Dzisiaj w wieku 66 lat zmarł Paweł Huelle, jeden z najwybitniejszych polskich pisarzy współczesnych. Był autorem wielu powieści, opowiadań, esejów i scenariuszy filmowych.

Paweł Huelle urodził się w 1957 roku w Gdańsku. Studiował filologię polską na Uniwersytecie Gdańskim. W 1987 roku wydał swoją pierwszą powieść, "Weiser Dawidek", która przyniosła mu rozgłos i uznanie. Książka opowiadała o historii zagadkowego zniknięcia trzynastoletniego chłopca żydowskiego pochodzenia. Przez wielu krytyków "Weiser Dawidek" uważany był za najważniejszą pozycję w dorobku pisarza.

Paweł Huelle był jednak również autorem wielu innych cenionych powieści i zbiorów opowiadań, w tym "Mercedes Benz", "Castrop", "Śpiewaj ogrody" czy "Opowiadania na czas przeprowadzki". Jego twórczość była nagradzana licznymi nagrodami, w tym Nagrodą Fundacji im. Kościelskich, Paszportem "Polityki", Nagrodą Prezydenta Miasta Gdańska w Dziedzinie Kultury, nagrodą Splendor Gedanensis czy Pomorską Nagrodę Literacką „Wiatr od morza”.

Śmierć Pawła Huellego to wielka strata dla polskiej kultury. Był on wybitnym pisarzem, który swoją twórczością wniósł istotny wkład w rozwój polskiej literatury. O śmierci artysty poinformowała poetka i krytyczka literacka Anna Janko. Do informacji tej odniosło się też jednak wielu twórców literackich z Trójmiasta i reszty kraju, w tym m.in. wybitny prozaik i poeta Jacek Dehnel: 

"Był wreszcie, obok Grassa i Chwina, jednym z trzech pisarzy, którzy stworzyli literacki Gdańsk, rozpięty między przedwojniem a powojniem, niemieckością, polskością, kaszubskością i kresowością; między spalonym, wysiedlonym Danzigiem a odbudowanym i zasiedlonym Gdańskiem; miasto dwóch pamięci, które dzięki ich wielkiej pracy powoli stają się jedną pamięcią" - pisał o Pawle Huellem w mediach społecznościowych Jacek Dehnel.

Choć twórczość Pawła Huellego jest kojarzona przede wszystkim z Gdańskiem, nie brakowało w niej też wątków sopockich. Te znajdziemy m.in. w powieściach "Castrop" czy "Śpiewaj ogrody".