Dobiegła końca kolejna edycja festiwalu Literacki Sopot. Tym razem finał odbył się na sopockiej Łysej Górze. W niezwykłej scenerii kolejną odsłonę wydarzenia zapowiedziała aktorka Krystyna Janda.
Krystyna Janda czytała na sopockiej Łysej Górze fragmenty książki Oriany Fallaci Kapelusz cały w czereśniach. Wydarzenie, które rozpoczęło się o 19:00, było zapowiedzią kolejnej edycji Literackiego Sopotu.
Są w tym fragmencie wątki, które rozwiniemy za rok – wolność, walka z przypisywanym losem, postać czarownicy jako kobiety, która szuka niezależności i własnej drogi wbrew dominującej kulturze - czytamy na portalu Literacki Sopot.
Do zapowiedzi odniósł się również Prezydent Miasta Sopotu Jacek Karnowski, który zwrócił uwagę na nietypową scenerię, która towarzyszyła aktorce.
Nie przypadkiem, w scenerii Łysej Góry, na zakończenie trudnego z powodu pandemii, ale niezwykle udanego Literackiego Sopot 2020, przyszłoroczną edycję zapowiada Krystyna Janda, lekturą fragmentu książki Oriany Fallaci Kapelusz cały w czereśniach - czytamy na profilu Jacka Karnowskiego.
Tegoroczna odsłona wydarzenia była już dziewiątą edycją festiwalu. Motywem przewodnim była kultura oraz literatury Kanady. Jednym z gości była ambasador Kanady, która przybyła do Sopotu na rowerze.
[ZT]5621[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz