Rosnąca popularność sportów jeździeckich, a w szczególności skoków przez przeszkody, powoduje, że z roku na rok kalendarz zawodów konnych rozgrywanych w całym kraju rozbudowuje się o kolejne imprezy. Jest jednak pewna stała, od lat pojawiająca się w kalendarzu w okresie zimowym – cykliczne zawody „JumpOFF Hipodrom” organizowane przez Hipodrom Sopot.
Każdy cykl obejmuje jeden sezon halowy, od jesieni do wiosny. Rozgrywanych jest wtedy siedem eliminacji, podczas których zawodnicy zbierają punkty, zaś w finale za „wyskakane” przez cały sezon punkty odbierają nagrody finansowe.
Dodatkowo, podczas uroczystego zamknięcia sezonu, najlepsi zawodnicy w rundach otrzymują bardzo atrakcyjne nagrody rzeczowe. Jest więc o co walczyć, dlatego frekwencja w kolejnych odsłonach JumpOFF to nawet 300 czy 400 par startujących w każdy jumpoffowy weekend.
Zawodnicy mają do wyboru, w zależności od umiejętności i możliwości koni, następujące Rundy, które odpowiadają podziałowi klas w jeździectwie ze względu na wysokość przeszkód:
W tym roku pandemia utrudniła nie tylko prowadzenie normalnych treningów jeździeckich, ale także organizację zawodów. Uroczysty finał cyklu JumpOFF rozpoczętego jesienią ubiegłego roku, ze względu na obostrzenia, nie mógł odbyć się w planowanym terminie, w marcu. Nic jednak straconego, finał przeniesiono na październik, i choć bez udział widzów, to jednak zawodnicy mieli okazję powalczyć o utrzymanie zdobytych w ubiegłym sezonie pozycji.
W trzydniowych zawodach, rozegranych w dniach 16-18 października w Sopocie, wzięło udział 200 par. Zawody można było oglądać online, dzięki czemu kibice mogli trzymać kciuki za swoich ulubieńców i dopingować ich w mediach społecznościowych.
Końcowe wyniki dla poszczególnych rund kształtują się następująco:
Runda Złota to pierwsze miejsce dla Jacka Grzywacza, drugie dla Martyny Dubienieckiej, a trzecie dla Mai Skorwider.
Kolejna runda, Platynowa, ponownie przyniosła zwycięstwo Jackowi Grzywaczowi, drugi był zaś Adam Nicpoń, który triumfował w Rundzie Bursztynowej, a drugi, tuż za nim, uplasował się Jacek Grzywacz. Panom po piętach deptała Martyna Pietroń.
W najwyższej rundzie, Diamentowej, triumfował ponownie Jacek Grzywacz, a Adam Nicpoń był drugi. Trzecie miejsce zajęła zaś Weronika Wilska-Czarnecka.
Tym samym cykl skoków przez przeszkody JumpOFF Hipodrom 2019/20 można uznać za udany. Zawodnicy podzielili miedzy siebie nagrody finansowe, których łączna pula wyniosła 40 tysięcy, plus to, co wygrywali w poszczególnych eliminacjach.
Dodatkowym atutem sopockich zawodów są bardzo atrakcyjne nagrody ufundowane przez sponsorów: rowery, hulajnoga elektryczna, zestawy kosmetyków dedykowanych młodym sportowcom, przysmaki i pasze dla koni oraz biżuteria inspirowana jeździectwem.
Chciałoby się zatem powiedzieć, że zawody były bardzo udane i do zobaczenia za rok. Ale, z powodu przesunięcia finału, na nowy cykl JumpOFF nie musimy długo czekać. Najbliższe rozgrywki jumpoffowe na Hipodromie bowiem już w listopadzie. Do zobaczenia online, a niebawem, mamy nadzieję, także osobiście.
HIPODROM SOPOT SP. Z O.O.
[ZT]6028[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz