Przed koszykarzami Trefla Sopot szansa na odniesienie dziesiątego zwycięstwa w tym sezonie Energa Basket Ligi. 4 stycznia o godzinie 17:30 żółto-czarni rozpoczną wyjazdowy mecz przeciwko MKS Dąbrowie Górniczej. Najbliżsi rywale Trefla znajdują się w trudnej sytuacji – po raz ostatni koszykarze z województwa śląskiego cieszyli się ze zwycięstwa 9 listopada.
Podopieczni Marcina Stefańskiego zamknęli 2019 roku w spektakularnym stylu. W ERGO ARENIE po bardzo emocjonującym spotkaniu pokonali HydroTruck Radom 84:83. O końcowym triumfie zadecydował rzut za trzy punkty Jeffa Robersona oddany w ostatniej sekundzie meczu! Żółto-czarni w grudniu rozegrali cztery gry – trzy z nich zakończyły się zwycięstwem sopocian! Po 14. kolejkach Trefl plasuje się na szóstym miejscu w ligowej tabeli.
Ostatni przeciwnik sopocian w pierwszej części fazy zasadniczej jak na razie nie może zaliczyć sezonu do udanych, chociaż początek sezonu wcale tego nie wskazywał. Drużyna z Dąbrowy Górniczej w pierwszej kolejce po dramatycznym spotkaniu zakończonym dopiero w dogrywce pokonała GTK Gliwice 102:105, a następnie, we własnej hali, mogła cieszyć się ze zwycięstwa przeciwko WKS Śląskowi Wrocław (98:94).
Po raz pierwszy gracze MKS-u wyższość rywala musieli uznać w Lublinie, gdzie przegrali z tamtejszym Startem 91:80. Rehabilitacja nastąpiła jednak już w kolejnej serii gier – ekipa z województwa śląskiego pokonała BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 88:82. O ile kolejną porażkę z wicemistrzem kraju i uczestnikiem elitarnej Ligi Mistrzów, Polskim Cukrem Toruń, można było wkalkulować (100:64), tak przegrana z Legią Warszawa, dla której było to dopiero pierwsze zwycięstwo w tym sezonie, można było uznać za nieco niespodziewany wynik. 9 listopada, w ramach 7. kolejki Energa Basket Ligi, drużyna MKS-u rozegrała wyjazdowe spotkanie z Enea Astorią Bydgoszcz. Goście rozegrali dobry mecz i z niełatwego terenu wywieźli dwa punkty wygrywając 93:89. Mało kto mógł wtedy pomyśleć, że zespół z Dąbrowy Górniczej, który miał cztery zwycięstwa w siedmiu spotkaniach, może być jedną z ekip, która prawdopodobnie będzie walczyła tylko o utrzymanie się w zestawieniu klubów Energa Basket Ligi…
Zespół od blisko dwóch miesięcy nie potrafi zwyciężyć. MKS Dąbrowa Górnicza w ostatnich kolejkach przegrywała zarówno z zespołami, które dysponują zdecydowanie większym potencjałem, takimi jak Stelmet Enea BC Zielona Góra (81:97), Anwil Włocławek (112:88) czy Asseco Arka Gdynia (95:68), ale także z drużynami, które wydawały się być w zasięgu MKS-u, czyli HydroTruck Radom (96:76) czy Polpharmą Starogard Gdański (74:84). Prawdziwym pogromem zakończył się mecz, który drużyna Michała Dukowicza rozegrała w Szczecinie – MKS przegrał 44:97! W ostatniej kolejce koszykarze z Dąbrowy Górniczej musieli uznać wyższość PGE Spójni Stargard. Wyjazdowy mecz zakończył się wynikiem 84:70.
Jedną z głównych przyczyn niezadowalających wyników osiąganych przez MKS są z pewnością zawirowania kadrowe. W trakcie trwania sezonu drużynę opuścili Tavarius Shine, Evariste Shonganya i Robert Johnson. Szczególnie strata tego ostatniego była poważnym osłabieniem dla MKS-u. Johnson notował średnio 20,2 punktu, 7,3 zbiórki oraz 5,8 asysty na mecz, co przyciągnęło obserwatorów rosyjskiego klubu Parma Basket Perm, który zdecydował się wykupić amerykańskiego zawodnika.
W taki sposób dąbrowianie utracili jednego z dwóch swoich liderów. Drugim jest Dominic Artis – aktualnie koszykarz z najlepszą średnią zdobywanych punktów na mecz w Energa Basket Lidze (śr. 23,0) oraz zawodnik z najlepszą średnią współczynnika EVAL (śr. 23,4). Co ciekawe, drugi w tej klasyfikacji jest… Johnson.
Nie ma co kryć - od formy Dominica Artisa zależy gra całego MKS-u Dąbrowy Górniczej. Kiedy amerykańskiego zawodnika zabrakło w składzie drużyny Michała Dukowicza z powodu kontuzji, a dodatkowo klub opuścił Robert Johnson, gra MKS-u wyglądała bardzo źle. Dobrą formę prezentuje też Carlos - rozgrywający był najskuteczniejszym zawodnikiem Trefla w trzech z czterech ostatnich spotkań, a do dorobku punktowego potrafił także dołożyć efektowne i efektywne asysty.
Spotkanie rozpocznie się 4 stycznia o godzinie 17:30 w hali Centrum w Dąbrowie Górniczej. Transmisje ze spotkania będzie można śledzić za pośrednictwem kanału Polsat Sport Extra.
Trefl Sopot
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz