Zamknij

Sopot na ekranie Netflixa. W tym serialu wypatrzysz znane kadry

. 17:15, 15.11.2025 Aktualizacja: 17:20, 12.11.2025
Skomentuj Kadr z serialu "Heweliusz. Materiały prasowe Netflix Kadr z serialu "Heweliusz. Materiały prasowe Netflix

Netflix w pierwszym tygodniu listopada wprowadził na platformę serial "Heweliusz", który porusza temat jednej z najtragiczniejszych kart w historii polskiej floty morskiej. Choć akcja dzieje się głównie na morzu, uważni widzowie mają szansę dostrzec w napisach końcowych wzmiankę dotyczącą Sopotu. To nie przypadek – miasto aktywnie wsparło produkcję.

Katastrofa promu "Heweliusz" z 1993 roku to wstrząsająca opowieść o potężnym sztormie, walce załogi i pasażerów o przetrwanie oraz dramacie rodzin na lądzie. Serial "Heweliusz" od Netflixa przenosi ten tragiczny moment na ekran, przyciągając miliony widzów. Jak się okazuje, część scen powstawała w Sopocie, a miasto aktywnie pomagało twórcom w realizacji projektu. Czym Sopot wsparł produkcję i jakie sceny mogą pochodzić z naszego miasta?

Wsparcie miasta dla produkcji. Pomoc Urzędu Miasta i ZDiZ

Producenci serialu docenili wsparcie otrzymane ze strony Sopotu, umieszczając podziękowania w napisach końcowych. Serial otrzymał wsparcie miasta w zakresie realizacji zdjęć. Nie chodziło tylko o udostępnienie przestrzeni publicznej.

W trakcie dnia zdjęciowego pomoc organizacyjną zapewnił także Zarząd Dróg i Zieleni w Sopocie. Takie zaangażowanie władz lokalnych i jednostek miejskich jest kluczowe dla sprawności każdej dużej produkcji filmowej. Ułatwienia w logistyce często decydują o tempie i efektywności pracy na planie.

[ZT]20275[/ZT]

Katastrofa promu w fabule. Desperacka walka o życie i prawdę

Serial opowiada o wydarzeniach, które miały miejsce 13 stycznia 1993 roku. Prom "Heweliusz" wypłynął wówczas z portu w Świnoujściu, kierując się do szwedzkiego Ystad. Spokojna podróż zamieniła się jednak w dramatyczną walkę.

Potężny sztorm na morzu zmusił załogę i pasażerów do desperackiej obrony przed brutalną siłą żywiołu. Jednocześnie, na lądzie, rodziny zaginionych muszą mierzyć się z mroczną stroną ludzkiej natury. Bliscy rozpoczynają równie trudną walkę o to, by ujawnić pełną prawdę o przyczynach katastrofy. Walczą też o zachowanie godności i dobrego imienia osób, które zginęły na morzu.

Netflixowy "Heweliusz" przypomina o jednej z najtragiczniejszych katastrof w polskiej historii morskiej, która wciąż budzi ogromne emocje. Wypatrywanie znajomych sopockich kadrów może być dodatkowym smaczkiem podczas seansu. Oglądając serial, warto zwrócić uwagę na to, jak Sopot i jego jednostki przyczyniły się do powstania tej ważnej produkcji. Koniecznie sprawdźcie, czy wypatrzyliście znajome miejsca podczas seansu i podzielcie się wrażeniami!

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%