Nadszedł długo wyczekiwany moment. Klub pod Sceną, ukryty pod sceną główną Opery Leśnej w Sopocie, otwiera swoje drzwi dla odwiedzających. Przestrzeń znana artystom jako legendarne „Piekiełko” – pełna historii, emocji i zakulisowych opowieści – po gruntownej modernizacji zyskała nowe życie.

Przez dekady „Piekiełko” służyło jako miejsce odpoczynku dla największych gwiazd estrady. Teraz – po pierwszym tak kompleksowym remoncie – staje ono się miejscem otwartym podczas większości wydarzeń organizowanych w Operze Leśnej. To niepowtarzalna okazja, by zajrzeć za kulisy historii polskiej estrady i poczuć klimat dawnych festiwalowych nocy.

Za metamorfozą klubu stoi architekt wnętrz Pavko Krajka, który połączył elegancję z klubowym charakterem miejsca. Na gości czekają komfortowe loże, bar i miniscena, a to wszystko w otoczeniu dekoracyjnych luster, eleganckich tapet i nastrojowego oświetlenia LED. Zadbano również o infrastrukturę – wymieniono instalacje, odnowiono przedsionek, zaplecze i toalety.

Nie tylko podczas koncertów

Klub pomieści do 80 osób i poza sezonem artystycznym będzie dostępny na wynajem. To idealna lokalizacja na kameralne przyjęcia, uroczystości rodzinne czy firmowe wydarzenia – z niepowtarzalnym klimatem i unikalnym wystrojem. Natomiast w czasie koncertów działać tu będzie bar, w którym – oprócz klasycznej oferty – znajdziemy także autorską sosnówkę, serwowaną m.in. w formie unikalnego drinka Las Colins.

Miejsce z historią

Otwarcie Klubu pod Sceną to dopiero początek zmian w infrastrukturze Opery Leśnej. W planach jest m.in. stworzenie interaktywnego muzeum, które ma zostać otwarte do 2029 roku. Tymczasem mieszkańcy i turyści już teraz mogą odkryć tajemnicę ukrytą pod sceną – i doświadczyć wyjątkowej atmosfery miejsca, które przez dekady znane było tylko wąskiemu gronu artystów.

[ZT]34606[/ZT]