W ostatnich tygodniach mieszkańcy ulicy Armii Krajowej w Sopocie zwrócili się z apelem o wprowadzenie strefy płatnego parkowania na odcinku od ul. Długosza do ul. Reja. Problem z dostępnością miejsc postojowych w tej części miasta nasila się szczególnie w sezonie letnim, kiedy okolica staje się celem turystów i gości wynajmujących pokoje.
Z inicjatywy mieszkańców, radna Aleksandra Gosk złożyła interpelację do prezydentki miasta Sopotu Magdaleny Czarzyńskiej-Jachim. W piśmie z 31 marca 2025 roku prosiła o rozważenie wprowadzenia opłat za parkowanie w odpowiedzi na skargi lokatorów, którzy z trudem znajdują miejsce na zaparkowanie własnych samochodów pod domem.
Z wiadomości e-mail dołączonej do interpelacji wynika, że największym problemem jest brak rotacji pojazdów na odcinku między ulicami Długosza i Reja. „Już teraz możliwość zaparkowania samochodu przed własnym domem graniczy z cudem”, pisze jeden z mieszkańców, wskazując na intensywny ruch pojazdów sezonowych i niewystarczającą infrastrukturę parkingową.
Odpowiedź magistratu, podpisana przez wiceprezydenta Michała Banackiego, nie pozostawia jednak wątpliwości. Miasto na razie nie planuje wprowadzenia strefy płatnego parkowania w tym rejonie. W uzasadnieniu podkreślono, że ulica Armii Krajowej przebiega przez obszar zabudowy jednorodzinnej, gdzie nie występują znaczące punkty generujące ruch, takie jak sklepy, usługi czy instytucje publiczne.
\Dodatkowo, niemal wszystkie posesje przy tej ulicy posiadają własne miejsca parkingowe, czytamy w odpowiedzi.
Władze miasta zwróciły również uwagę na wysokie koszty związane z organizacją strefy – zakup parkometrów i dostosowanie infrastruktury wyniosłoby około 110 tysięcy złotych. W świetle powyższego, według urzędników, inwestycja jest obecnie nieuzasadniona. Jednocześnie zaznaczono, że sytuacja będzie monitorowana i w przyszłości mogą zostać podjęte nowe decyzje, jeśli zajdą odpowiednie przesłanki.
[ZT]32022[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz