W czwartkowe popołudnie, 1 maja, Sopot stał się jednym z najgorętszych punktów na politycznej mapie Polski. Na Placu Przyjaciół Sopotu odbył się wiec poparcia dla Rafała Trzaskowskiego – prezydenta Warszawy, wiceprzewodniczącego Platformy Obywatelskiej i kandydata na urząd Prezydenta RP.

Wydarzenie rozpoczęło się punktualnie o godzinie 17:00. Mimo chłodniejszej pogody, plac wypełnił się po brzegi – mieszkańcy Sopotu, Trójmiasta, a także przyjezdni z innych części Polski przyszli wysłuchać kandydata i wspólnie zamanifestować swoje poparcie.

„Mam tutaj ciary, jak widzę to morze uśmiechniętych ludzi z biało-czerwonymi flagami uniesionymi do góry” – mówił ze sceny wyraźnie poruszony Rafał Trzaskowski. „Tak patrzę na ten tłum i widzę morze za mną, morze ludzi przede mną, widzę też, że wśród Was jest jeden z mieszkańców Sopotu – Donald Tusk” – dodał, witając premiera, który pojawił się na wydarzeniu, by osobiście poprzeć jego kandydaturę.

Wspólnota, solidarność, biało-czerwona

Trzaskowski mówił o wartościach wspólnoty, solidarności, o potrzebie jedności i odbudowy zaufania. Szczególnie mocno zabrzmiały jego słowa dotyczące narodowych symboli:

„Biało-czerwona jest naszym świętym symbolem, ale musi być używana do tego, aby łączyć, a nie dzielić. (…) Nie wolno nam zabrać sobie poczucia patriotyzmu. Nie wolno nam zabrać sobie dumy z tego, co udało nam się wspólnie osiągnąć” – apelował kandydat.

Nie zabrakło też słów uznania dla tych, którzy 1 maja pracowali mimo święta:

„W całej Polsce pracuje przecież policja, pracują wszystkie służby mundurowe, ochrona zdrowia, koleje – ci, którzy muszą pracować, żebyśmy byli bezpieczni. Dziękujemy!”

Szerokie wsparcie polityczne i tłumne uczestnictwo

Na placu pojawili się liczni przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej, w tym przedstawiciele rządu, posłowie i pomorscy samorządowcy, jak chociażby ministra edukacji Barbara Nowacka, europosłanka Magdalena Adamowicz, posłanka Agnieszka Pomaska, wicemarszałek województwa Marcin Skwierawski, prezydentka Gdańska Aleksandra Dulkiewicz czy były wieloletni prezydent Sopotu i obecny wiceminister funduszy i polityki regionalne Jacek Karnowski.

„Chciałam Wam powiedzieć, że te wybory 18 maja są naprawdę o wszystko. Są o to, czy Polska będzie centrum Europy” – mówiła posłanka Agnieszka Pomaska.

„Te wybory to też realizacja naszych marzeń o Polsce równych praw i równych szans. (…) Nie ma miejsca na chaos, złodziejstwo i wykluczenie” – podkreślała ministra Edukacji Barbara Nowacka.

Głos zabrała również prezydentka miasta.

„Kochani, to cudowne, że jesteśmy wszyscy razem tutaj, na Placu Przyjaciół Sopotu – są mieszkańcy, są sąsiedzi, są nasi goście. Cała Polska w Sopocie!” – mówiła prezydentka Sopotu Magdalena Czarzyńska-Jachim.

Symboliczny finał: „TRZASK” na plaży

Po zakończeniu części oficjalnej tłum uczestników udał się nad morze, gdzie wspólnie utworzono żywy biało-czerwony napis „TRZASK” na plaży przy sopockim molo. Ta symboliczna akcja, przypominająca podobne wydarzenie z kampanii prezydenckiej 2020 roku, została uwieczniona z drona i była mocnym podsumowaniem wiecu – wyrazem obywatelskiej mobilizacji i nadziei.

[ZT]32494[/ZT]