Sopot, jako jedno z najczęściej odwiedzanych miast nad Bałtykiem, pobiera od turystów opłatę klimatyczną. Ma ona rekompensować negatywny wpływ turystyki na środowisko i infrastrukturę miejską. Jednak pojawiają się głosy, że obecna wysokość tej opłaty jest zbyt niska i powinna zostać podniesiona. Czy to dobre rozwiązanie?
Obecnie w Sopocie opłata klimatyczna wynosi 6,38 zł za dobę od osoby nocującej w mieście. Dochody z tego tytułu są przeznaczane na utrzymanie terenów zielonych, czystość plaż oraz inne działania ekologiczne. Jednak w porównaniu do popularnych zagranicznych kurortów, takich jak Barcelona czy Amsterdam, gdzie opłaty turystyczne sięgają kilku euro za noc, sopocka stawka wydaje się stosunkowo niska.
Wielu mieszkańców uważa, że wyższa opłata klimatyczna mogłaby pomóc w walce z negatywnymi skutkami masowej turystyki, np. finansować dodatkowe sprzątanie miasta w sezonie. Z drugiej strony, przedstawiciele branży turystycznej ostrzegają, że podniesienie tej opłaty mogłoby odstraszyć część turystów i sprawić, że wybiorą oni tańsze miejscowości.
Opłata klimatyczna powinna być tak skonstruowana, by wspierać miasto, ale nie zniechęcać turystów. Możliwe rozwiązania to uzależnienie jej wysokości od sezonu lub przeznaczenie większej części wpływów na konkretne projekty, np. rozwój komunikacji miejskiej. Jeśli miałoby dojść do zmian, te musiałyby rozpocząć się w Warszawie. Obecnie maksymalna stawka ustalana jest przez ministra finansów.
Jakie jest Wasze zdanie? Czy wyższa opłata klimatyczna to krok w dobrą stronę?
[ZT]31691[/ZT]
[ZT]31729[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz