Naćpany jechał 141 km/h przez Sopot! Pościg za kierowcą czerwonego Porsche

Wieczór w Sopocie. Na skrzyżowaniu Alei Niepodległości i ulicy Haffnera zapala się zielone światło. Czerwone Porsche, czekające na zmianę sygnalizacji, gwałtownie rusza. Silnik ryczy, a samochód błyskawicznie nabiera prędkości. Jednak to nie tylko widowiskowy start – chwilę później policyjny radar wskazuje 141 km/h na odcinku, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. Funkcjonariusze natychmiast ruszają w pościg.

Kierowca Porsche zostaje zatrzymany już na terenie Gdyni. Za kierownicą siedzi 35-letni mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego. Policjanci szybko ustalają, że nie jest to jego pierwsze wykroczenie drogowe – w ciągu ostatnich dwóch lat wielokrotnie przekraczał dopuszczalną prędkość. Za ten kolejny wyczyn zostaje nałożony mandat w wysokości 5000 złotych oraz 15 punktów karnych. Jednak mężczyzna nie przyjmuje mandatu. To jednak dopiero początek jego kłopotów.

Podczas interwencji policjanci zauważają niepokojące zachowanie kierowcy. Decydują się na test narkotykowy. Wynik? Pozytywny. W organizmie mężczyzny wykryto kokainę. Natychmiast zostaje zatrzymany, a jego luksusowy samochód odholowany na parking strzeżony.

Następnego dnia sopoccy funkcjonariusze stawiają mu zarzuty. Po pierwsze – za prowadzenie pojazdu pod wpływem środka odurzającego, co jest przestępstwem zagrożonym karą do 3 lat pozbawienia wolności. Po drugie – za wykroczenie drogowe związane z drastycznym przekroczeniem prędkości. Dokumenty kierowcy zostają elektronicznie zatrzymane, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd.

Sprawa ta jest kolejnym dowodem na to, że sopocka policja konsekwentnie reaguje na skrajnie niebezpieczne zachowania na drodze. Szybka jazda w połączeniu z substancjami odurzającymi stanowi poważne zagrożenie nie tylko dla kierowcy, ale również dla innych uczestników ruchu drogowego. Tym razem jednak, zanim doszło do tragedii, funkcjonariusze zdążyli na czas.

[ZT]31812[/ZT]