Zamknij

Przez sygnał z wieży nie mogła spać - mieszkanka Sopotu składa petycję do władz

08:28, 29.10.2019 Aktualizacja: 21:46, 31.10.2019
Skomentuj

Latarnia morska położona przy Placu Zdrojowym dla wielu jest jedną z ciekawszych atrakcji miasta. Codziennie z wieży rozchodzi się melodia informując o tym, że już nadeszło południe. Nie dla wszystkich jednak sygnały dźwiękowe emitowane z wieży Zakładu Balneologicznego stanowią powód do radości. Złożono petycję w sprawie przesunięcia pierwszej godziny wybijania czasu z głośników umieszczonych na sopockiej latarni.

Dotychczas zegar sygnalizował czas już od godziny szóstej. Choć natężenie dźwięku przewidziane na tę porę było ustawione na poziomie 70% możliwości nagłośnienia, to dźwięk był na tyle głośny, by skutecznie uprzykrzać poranki niektórym mieszkańcom. Z tego względu 23 września do Urzędu Miasta w Sopocie wpłynęła petycja wnosząca o wprowadzenie zmian.

Autorka pisma zwróciła uwagę na uciążliwości wynikające z obecnej pracy zegara usytuowanego na wieży. Sygnał emitowany codziennie rano okazał się przyczyną regularnego niedosypiania dla części osób mieszkających w okolicy. Urząd Miasta w odpowiedz na petycję zaznaczył, że wcześniej nie odnotowano skarg na działanie systemu.

Pomimo tego, że pacjenci Zakładu Balneologicznego przebywają w bezpośrednim sąsiedztwie nagłośnienia, nikt z nich dotychczas nie sugerował, by wybijanie godzin porannych było źródłem problemu. Niemniej miasto zdecydowało się przychylić do wniosku mieszkańców.

- (...) system zostanie przeprogramowany w ten sposób, że zegar rozpocznie wybijanie godzin od godziny 7 do godziny 21. Dla godziny 7 i 8 zostanie znacznie obniżone natężenie dźwięku - do poziomu 30%, wobec obecnego poziomu 70% - czytamy w odpowiedzi na petycję.

System nagłośnienia jest wykorzystywany do różnych celów. Stanowi on m.in część systemu alarmowego. Jest on także używany do odtwarzania sopockiego hejnału - jednego z najważniejszych symboli miasta. 

Emitowany z latarni morskiej Hejnał Sopotu został skomponowany przez Tadeusza Kassaka. Wyłoniono go w wyniku konkursu w związku z obchodami 700-lecia ujawnienia w kronikach nazwy Sopot.  Na mocy uchwały z 1995 roku stanowi on jeden z nieodłącznych elementów identyfikacji miasta - obok flagi, herbu i loga. Choć dla wielu jest pięknym symbolem, do dziś - podobnie jak ranne wybijanie godzin - spotyka się z krytyką części sopocian, dla których emitowane dźwięki bywają irytujące.

[ZT]3156[/ZT]

(P.S)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(5)

BubuBubu

1 1

Hejnał też jest za głośny. Gdyby tak ciut-ciut ściszyć...

13:47, 29.10.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jolimenjolimen

2 3

Dajcie spokój.....ta pani od kiedy mieszka w Sopocie?...dopiero teraz jej to przeszkadza?

15:23, 29.10.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jolimenjolimen

1 1

uwaga..ci tną trawy...też moze komuś przeszkadzać

15:27, 29.10.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

BożenaBożena

0 3

Ten hejnał jest beznadziejny i rzeczywiście za głośny.

20:42, 30.10.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

marian P.marian P.

1 0

Pana waldka nic nie obudzi

23:12, 31.10.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%