Nożownik w sopockim hotelu! Groził i domagał się pieniędzy

W jednym z sopockich hoteli doszło do dramatycznych scen. 33-letni mieszkaniec Sopotu, uzbrojony w nóż, usiłował dokonać rozboju na 26-letnim mieszkańcu Radomia. Pokrzywdzonemu udało się uciec i zaalarmować obsługę hotelu, co doprowadziło do szybkiej reakcji policji i zatrzymania sprawcy. Decyzją sądu napastnik został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.

Spotkanie zakończone napaścią

Do zdarzenia doszło w godzinach wieczornych. 26-latek przebywający w sopockim hotelu otrzymał telefon od znajomych, których poznał kilka dni wcześniej. Mężczyzna oraz jego 23-letnia towarzyszka namówili go, by zszedł do nich przed budynek. Gdy spotkanie doszło do skutku, 33-latek nagle wyciągnął nóż i zażądał pieniędzy oraz innych cennych rzeczy. W obawie o swoje życie pokrzywdzony zgodził się udać z napastnikiem do pokoju hotelowego.

Na jednym z korytarzy udało mu się jednak wykorzystać chwilę nieuwagi sprawcy i uciec. Natychmiast powiadomił pracowników hotelu, którzy wezwali policję. Sprawca wraz z kobietą opuścił budynek i oddalił się samochodem.

Policja szybko namierzyła podejrzanych

Sopoccy kryminalni natychmiast rozpoczęli intensywne śledztwo. Ustalili tożsamość sprawców i pojazd, którym się poruszali. 33-latek był im dobrze znany – w przeszłości wielokrotnie notowany, między innymi za rozboje, oraz odbywał karę pozbawienia wolności. Towarzysząca mu 23-letnia kobieta pochodzi z Kołobrzegu.

Następnego dnia rano oboje zostali zatrzymani na terenie Gdyni. Podczas przeszukania policjanci znaleźli nóż użyty podczas przestępstwa oraz marihuanę należącą do kobiety.

Sąd zdecydował o areszcie

Zatrzymany 33-latek usłyszał zarzut usiłowania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Grozi mu kara od 3 do 20 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Jego 23-letnia wspólniczka odpowie natomiast za posiadanie narkotyków, za co może trafić do więzienia na maksymalnie 3 lata.

Dzięki szybkiej interwencji pracowników hotelu i skutecznej akcji sopockich policjantów udało się zapobiec poważniejszym konsekwencjom. Sprawa jest wciąż badana, a funkcjonariusze nie wykluczają kolejnych zarzutów wobec zatrzymanych.

[ZT]31337[/ZT]