Zamknij

Sopot i rekordowe zamówienie. Powód do dumy czy obraz miasta tylko dla bogaczy?

10:14, 05.03.2025 Aktualizacja: 10:20, 05.03.2025
Skomentuj esopot.pl esopot.pl

Sopot od dawna kojarzy się z luksusem, drogimi hotelami i ekskluzywnymi restauracjami. Jednak czy ceny w kurorcie osiągnęły już poziom absurdu? Niedawno w jednej z sopockich restauracji padł rekord – klient zapłacił za zamówienie sushi na wynos... 6481 złotych! Kwota ta wywołała falę komentarzy w mediach społecznościowych – jedni żartują, że "Sopot to polskie Monte Carlo", inni krytykują rosnącą przepaść między elitą a przeciętnymi mieszkańcami.

Ceny w sopockich lokalach od lat rosną w zastraszającym tempie. Przykłady? Kawa za blisko 30 zł, kieliszek wina za 50 zł czy obiad dla dwóch osób za kilkaset złotych to już norma. Wielu mieszkańców skarży się, że miasto staje się coraz mniej przystępne dla zwykłych ludzi, a lokale nastawione są wyłącznie na bogatych turystów. Ma to być jeden z powodów, dla których kuleje demografia miasta.

Nie brakuje również głosów sugerujących, że ceny w sektorze gastronomicznym rosną szybciej niż w innych. To efekt zarówno inflacji, jak i specyfiki rynku nastawionego na sezonowy boom turystyczny.

[ZT]30805[/ZT]

Cena miasta bez uciążliwych turystów?

Wysokie ceny są naturalnym efektem rozwoju ekskluzywnego kurortu. Sopot od lat przyciąga gwiazdy, biznesmenów i turystów z zasobnym portfelem, co napędza rynek luksusowych usług. Niektórzy wprost mówią, że nie da się pogodzić ekskluzywnego wizerunku miasta z przystępnymi cenami. Taka sytuacja stawia "w kropce" mieszkańców. Z jednej strony, sami apelowali o podjęcie działań, które wyeliminują z Sopotu mniej majętnych turystów, którzy stołują się w Żabkach (sic!). Z drugiej, drożyzna sprawia, że sami nie mogą korzystać z wielu usług.

Zauważalny z roku na rok wzrost cen można wytłumaczyć... naukowo! Jest konsekwencją mechanizmów wolnego rynku – jeśli istnieje popyt na ekskluzywne usługi, ceny rosną naturalnie. Problem może się pojawić wówczas, gdy lokalna społeczność zacznie odczuwać skutki tych zmian w codziennym życiu, np. poprzez trudności w znalezieniu przystępnych cenowo restauracji czy usług.

Sopot staje się coraz bardziej ekskluzywnym miejscem. Pytanie tylko, czy za kilka lat będzie to miasto dla wybranych, czy wciąż zachowa swój dawny klimat dostępny dla przeciętnego turysty i mieszkańca. W której sytuacji lepiej odnajdą się mieszkańcy?

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

rafal rafal

2 0

słyszalem taki tekst ze jak ktos mieszka w sopocie to juz go ceny na calym swiecie nie szikuja1 :)

13:01, 05.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KrzysztofKrzysztof

0 0

Co za.bzdura ! A w.Gadansku nie.ma cen wyższych? To zapraszam na gastronomie na wyspę spichrzow a mieszkaniec Sopotu jak nie znajdzie tanszych obiadow w Sopocie (a zaznaczam ze sa takie miejsca) to nie ma daleko do Gdyni czy do Gdańska (oprócz centrum i wyspy spichrzow) aby zjeść jakiś posiłek w przystępnych cenach

06:52, 06.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MieszkankaMieszkanka

0 0

Od mieszkańców trzymać się z daleka i nie wycierać nimi nóg.Wyeliminować stonkę z budynków Wspólnot dosyć mieszkańców sprzedało swoje mieszkania.Precz z naszego miasta.

14:33, 07.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu esopot.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%