Zamknij

Grand Hotel i stare podkowy wrośnięte w drzewa! Jaką tajemnicę Sopotu skrywają?

08:03, 18.01.2025
Skomentuj Fot. Gdansk Sopot TOUR Agnieszka Lasota #architektprzewodnik Fot. Gdansk Sopot TOUR Agnieszka Lasota #architektprzewodnik

Sopot to miasto pełne historii, ale nie zawsze dostrzegamy te subtelne ślady przeszłości, które są dosłownie na wyciągnięcie ręki. Jednym z takich niezwykłych, niemal namacalnych świadków historii są… podkowy wbite w drzewa w pobliżu Grand Hotelu. Co mają wspólnego z tym słynnym miejscem? Odpowiedź na tego typu pytania odkryjecie podczas spacerów z przewodniczką Agnieszką Lasotą, która wprowadza w fascynujący świat zapomnianych opowieści o Sopocie.

Podkowy wbite w drzewa – świadkowie przeszłości

Podkowy te to pozostałości po wojennej przeszłości Sopotu. Jak się okazuje, tuż przed Grand Hotelem, od strony ul. Powstańców Warszawy, funkcjonował niegdyś parking dla koni. Jak opowiada Agnieszka Lasota w swoim nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych, z udogodnienia korzystali między innymi radzieccy oficerowie w 1945 roku, przywiązujący tu swoje wierzchowce.

Dziś podkowy to niezwykłe ślady przeszłości, które wrosły w pnie drzew i stały się integralną częścią krajobrazu. Choć mijamy je codziennie, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z ich istnienia. To, co czyni te podkowy tak wyjątkowymi, to fakt, że są one w pełni dostępne dla każdego, kto zechce sięgnąć po kawałek historii. Można je zobaczyć, dotknąć, poczuć ich wiek i przemyśleć, jak wiele przez te lata się zmieniło. Są jak małe klucze, które otwierają drzwi do przeszłości – do czasów, gdy Sopot był miejscem pełnym tajemniczych wydarzeń, wojennych zawirowań i nieznanych historii.

Podkowy to jednak nie jedyny ślad przeszłości, który odkryjecie podczas spacerów z przewodnikiem. Agnieszka Lasota, oprowadzając po zakątkach kurortu, dzieli się opowieściami o czasach, gdy Sopot był małą wioską, pełną dworów, potoków i historycznych tajemnic. Zdradza, ile potoków przepływa przez miasto, który dwór był otoczony fosą w XVII wieku, a także jakie nieznane historie kryją się za najważniejszymi budynkami w mieście.

Sopot w 90 minut

Jesienne spacery z Agnieszką Lasotą to idealny sposób na odkrycie magii Sopotu w zaledwie 90 minut. Trasa jest dostosowana do kapryśnej pogody – w razie deszczu szybko znajdziecie ciepłe schronienie, gdzie przewodniczka z pasją kontynuuje swoje opowieści. Spacer rozpoczyna się przy sopockim dworcu, a kończy na ulicy Bohaterów Monte Cassino, która po tej podróży w czasie zyska dla Was zupełnie nowy wymiar. Niezwykłym dodatkiem do opowieści będą natomiast stare fotografie i ryciny, które przewodniczka przynosi na spacery – to prawdziwa podróż w czasie!

Najbliższy spacer odbędzie się w niedzielę, 19 stycznia, w godzinach 12:00–13:30. Grupy liczyć będą od 5 do 10 osób, co zapewnia kameralną atmosferę. Koszt to 30 zł dla seniorów i młodzieży do 18. roku życia oraz 40 zł dla dorosłych (dzieci do lat 11 uczestniczą bezpłatnie). Zbiórka odbędzie się przy dworcu w Sopocie o godzinie 11:50.

Zainteresowani mogą zapisać się na spacer, wysyłając maila na adres [email protected] lub dzwoniąc pod numer 605 635 656.

Nie przegapcie tej okazji, by odkryć Sopot na nowo – z historiami, które mogą zmienić Wasze spojrzenie na to urokliwe miasto!

Więcej informacji: kliknij i sprawdź.

[ZT]28602[/ZT]

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

BubuBubu

0 0

Brzmi bardzo ciekawie.
Droga redakcjo, aktualizujcie teksty - jesienny spacer? Mamy połowę stycznia...

21:59, 18.01.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%