W sieci pojawiło się nagranie prezentujące niebezpieczne zachowanie piratów drogowych na Alei Niepodległości w Sopocie. Kierowcy znacznie przekraczali dozwoloną prędkość oraz zajeżdżali sobie nawzajem drogę. Internauci zwrócili także uwagę na prędkość pojazdu, którym poruszał się nagrywający zdarzenie.
Wideo zamieszczono 9 stycznia na kanale STOP CHAM w serwisie YouTube. Przedstawia sytuację z 14 grudnia 2024 roku. Do zdarzenia doszło na odcinku od wjazdu do Sopotu (od strony Gdyni) do skrzyżowania Alei Niepodległości z ulicą 23 Marca.
Dwóch kierowców z niewiadomych przyczyn zajeżdża sobie drogę w Sopocie. Na szczęście obyło się bez kolizji - czytamy w opisie.
W ciągu czterech dni materiał obejrzało blisko 35 tys. osób. Ponad 260 skomentowało go.
Spotkało się na drodze dwóch panów z kompleksami... - czytamy w komentarzu.
Chamstwo i bezczelność na drogach nie zna granic - dodał kolejny internauta.
Próbują sobie nawzajem udowodnić, który głupszy - widnieje w kolejnym wpisie.
Internauci zwrócili także uwagę na nieodpowiedzialne i niebezpieczne zachowanie nagrywającego. Okazuje się, że w obszarze zabudowanym (na dodatek w pobliżu szkoły) jechał z prędkością powyżej 90 km/h.
Wszyscy do ukarania. Łącznie z nagrywającym, który w obszarze zabudowanym porusza się z prędkością ponad 90 km/h - czytamy w komentarzu.
Cała trójka mandaty adekwatne do wykroczeń, bez żadnych ulg - dodał jeden z internautów.
Nagrywający oczywiście musiał jechać za nimi, przekraczając prędkość, żeby mieć filmik na YT - napisał następny.
Co Wy uważacie o takim zachowaniu na drogach? Czy kary dla piratów drogowych powinny być surowsze?
0
0
0
0
0
0
0 0
wykastrować