Sopocka inicjatywa „Zupa na Monciaku” udowadnia, że dobroć nie zna granic. Wolontariusze wyruszyli z kolejnym, już trzydziestym pierwszym transportem humanitarnym, by wesprzeć mieszkańców Ukrainy – zarówno walczących żołnierzy, jak i osoby cywilne, w tym najmłodszych i najbardziej potrzebujących. Tym razem udało się zapełnić sześć busów!
"Tym razem długo zbieraliśmy. Zbieraliśmy to, co potrzeba, żeby wyruszyć do broniącej się dzielnie Ukrainy i wesprzeć humanitarnie żołnierzy walczących o pokój oraz najsłabszych pokrzywdzonych przez wojnę” – podkreślają organizatorzy akcji. Wolontariusze spędzili mnóstwo czasu na organizowaniu środków, zakupach i sortowaniu darów. Dzięki wsparciu 169 darczyńców, którzy wzięli udział w zbórce pieniężnej, udało się skompletować wiele potrzebnych rzeczy, które trafią do walczących żołnierzy, rannych oraz ludności cywilnej dotkniętej wojennymi zniszczeniami.
Lista darów robi wrażenie. Dla żołnierzy udało się przygotować między innymi generatory prądu, termoaktywną odzież, latarki, apteczki, koce, karimaty, a także… blisko 200 opon wojskowych, dzięki współpracy z gdańskimi wulkanizacjami. Ważnym elementem transportu były również leki, bandaże i wyposażenie medyczne, zakupione m.in. przez Klub Soroptimist International Gdańsk.
Równie ważna okazała się pomoc dla ludności cywilnej. Do mieszkańców przyfrontowego Porowska, gdzie brak ogrzewania i prądu dotyka każdego dnia ponad 11 tysięcy osób, trafią palety z zimową odzieżą, kołdrami, pościelą i żywnością. Nie zapomniano też o najmłodszych: ciepłe kurtki, buty i zabawki trafią do ewakuowanych dzieci.
Pomoc nie ominęła czworonogów. Wśród darów znalazły się karmy, miski, smycze i transportery dla psów i kotów. Schronisko Sopotkowo oraz lokalni weterynarze zapewnili także leki dla rannych zwierząt z terenów objętych działaniami wojennymi.
Wiele instytucji, firm i osób prywatnych zaangażowało się w organizację wyjazdu. „Zupa na Monciaku” współpracowała z m.in. Caritas Archidiecezji Gdańskiej, Home & You, LPP oraz gdańskim oddziałem Intela. Szczególnie wzruszające wsparcie nadeszło od przyjaciół z Duszpasterstwa Środowisk Twórczych Archidiecezji Gdańskiej, którzy last minute zorganizowali zbórkę pozwalającą na zakup niezbędnych rzeczy w Ukrainie.
Busy zostały poprowadzone przez mieszany zespół Polaków i Ukraińców, kobiety i mężczyzn. Każda wyprawa „Zupy na Monciaku” pokazuje, że pomoc jest możliwa, a serca mieszkańców Sopotu i całego Trójmiasta są otwarte na potrzeby innych. Transport już dotarł do Ukrainy, niosąc ciepło, wsparcie i nadzieję tam, gdzie tego najbardziej brakuje.
[ZT]28625[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz