Niebezpieczna niedziela w Sopocie. Strażacy mieli ręce pełne roboty

Do niedzielnego wieczoru pomorscy strażacy interweniowali ponad 250 razy z powodu trudnych warunków pogodowych. Większość działań dotyczyła usuwania skutków podtopień i powalonych drzew. Czynności podejmowali także funkcjonariusze KM PSP w Sopocie.

Jak poinformowali sopoccy strażacy, 30 czerwca interweniowali siedem razy. Powalone drzewa usuwano m.in. na nowym, jeszcze nieotwartym boisku przy ul. 23 Marca. Uszkodzeniu uległ płot. Do podobnej sytuacji doszło przy ul. Sobieskiego, na skarpie odgradzającej ulicę od kościoła NMP Gwiazdy Morza.

W związku z burzami przechodzącymi nad Pomorzem strażacy interweniowali 255 razy – podała w niedzielę wieczorem straż pożarna. Większość interwencji dotyczyła usuwania połamanych drzew i konarów oraz podtopień. W regionie do godz. 3.00 w poniedziałek obowiązywało ostrzeżenie trzeciego stopnia przed burzami wydane przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.