Mieszkańcy Sopotu alarmują o problemie dzików, które niszczą znicze i wiązanki kwiatów na cmentarzach. Jak przekonują, w ostatnich latach coraz częściej dochodzi do takich sytuacji, co budzi zaniepokojenie wśród osób odwiedzających groby swoich bliskich.
Problem ten poruszyła radna Sopotu Grażyna Czajkowska, która w interpelacji skierowanej do Prezydentki Miasta Sopotu Magdaleny Czarzyńskiej-Jachim zwróciła uwagę na rosnącą populację dzików i ich negatywny wpływ na cmentarze.
"Dziki wchodzą na cmentarz katolicki i komunalny będąc zagrożeniem dla bezpieczeństwa odwiedzających. Niszczą znicze i wiązanki kwiatów, co powoduje, że wokół nagrobków pełno jest potłuczonego szkła. Zdarza się, że przewracają kamienne elementy nagrobków" – pisze radna Grażyna Czajkowska.
Jak dowiadujemy się z interpelacji, przyczyną problemu jest m.in. zły stan ogrodzeń wokół cmentarzy.
"(...) zarówno cmentarz katolicki, jak i komunalny mają dziurawe ogrodzenia, co ułatwia dzikom wejście na [red. - ich] teren. Na cmentarzu katolickim bramki wejściowe w większości nie mają zabezpieczeń ograniczających możliwość wejścia zwierząt do środka. Z kolei na terenie cmentarza komunalnego uszkodzone są m.in. przęsła od strony ulicy Cieszyńskiego. Łatanie drutem tych betonowych uszkodzonych segmentów jest tylko skuteczne w krótkim okresie czasu" – przekonuje działaczka samorządowa.
Mieszkańcy Sopotu apelują do władz miasta o podjęcie działań w celu rozwiązania problemu. Jak przekonuje radna, oczekują oni naprawy ogrodzeń, wzmocnienia bramek i regularnego serwisu samozamykaczy.
"Bez solidnego płotu wokół całego obszaru dziki będą nadal wchodzić na teren cmentarzy strasząc odwiedzających, niszcząc ich pracę, pozostawiając nagrobki zdewastowane i nieuporządkowane" – podsumowuje Grażyna Czajkowska.
Zgodnie z art. 24 ust. 6 ustawy o samorządzie gminnym radna Sopotu powinna otrzymać odpowiedź w ciągu 14 dni od złożenia interpelacji.
[ZT]24508[/ZT]
0
0
0
0
0
0
0 3
Niech ludzie przestaną wykładać jedzenie, zwierzęta naprawdę dadzą sobie radę. Człowiek powinien zacząć myśleć.
3 0
Producenci zniczy też winni: zaczęli robić znicze z jakiegoś materiału, który smakuje dzikom.
Ale podstawowym problemem jest to, że nie ma odstrzeleń dzików w 3miejskim parku.
3 0
Właścicielem cmentarza parafialnego (katolickiego) jest kościół.
Bo koniecznie trzeba zadać pytanie, co dzieje się z pieniędzmi za opłaty za miejsce na cmentarzu?
A naprawa kilku wejść, to chyba nie jest wydatek na który nie stać właściciela cmentarza.
Powtarzające się od dawna dewastacje uwłaczają pamięci osób tam pochowanych!
Cmentarz zaczyna przypominać wysypisko śmieci, bo rozbite szkło ze zniczy nie jest w całości sprzątane.
0 1
Ja juz sie poddałam. Kupuje chinskie badziewiaste ledowe swieczki, ich dziki nie lubia ;) Przed poludniem posprzatam groby by wieczorem znow byl bajzel. Nie tylko dziki sa temu winne. Grabarze i majsterklepki cmentarne nie lepsi.