Wybierając się na plażę, zabieramy ze sobą różne gadżety i akcesoria - leżaki, parawany i zabawki dla dzieci. Popularne są również piłki, pływaczki, koła i dmuchane materace o różnych kształtach. Lekkie, dmuchane obiekty, pozostawione bez kontroli w wodzie, wiatr znosi na sąsiednie kąpieliska. Tego typu akcesoria do pływania, przypominające zwierzątka czy postacie z bajek - z oddali wyglądają jak człowiek! Ratownicy czuwający nad bezpieczeństwem plażowiczów mogą zostać zmyleni takim widokiem i uruchomić akcję poszukiwawczo-ratowniczą! Szczególnie po zmroku, z dużej odległości trudno jest zidentyfikować obiekt znajdujący się na morzu.
WORP Sopot alarmuje:
"Taka sytuacja zaangażuje kilkudziesięciu ratowników, wszystkie służby działające na wodzie, kilkanaście jednostek motorowodnych, bardzo często śmigłowiec. Może trwać wiele godzin. W tym momencie do prawdziwej akcji nie będzie już kogo wykorzystać."
Na zdjęciu jest dmuchane zwierzątko, które uruchomiło akcje poszukiwawczą na Zatoce Gdańskiej w dniu 27 czerwca około godziny 21:00. Osoba zgłaszająca złożyła doniesienie o tym, iż w dużej odległości od brzegu widzi oponkę wraz z osobą. Do akcji ruszyła jednostka motorowodna Sopockiego WOPR R3 z ratownikami. Zabawka została odnaleziona około 800 m od brzegu. Ma głowę, nóżki oraz rączki, czyli przypomina z daleka człowieka.
Tej akcji można by uniknąć
Ratownicy WOPR apelują, aby pilnować dmuchanych zabawek. Jeśli jednak zwieje dmuchany obiekt na morze - bezzwłocznie zawiadomcie o tym ratownika wodnego pod numerem ratunkowym nad wodą - 601 100 100.
foto,info- https://www.facebook.com/SopockieWOPR/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz