O wielkim szczęściu może mówić kierujący jaguarem. W poniedziałek 11 grudnia, po godzinie 19. pojazd wpadł do Motławy w okolicach mostu na ulicy Olszyńskiej. Kierowca opuścił samochód samodzielnie i wezwał pomoc. W miejscu zdarzenia trwają działania strażaków, którzy wydobyli już pojazd na brzeg.
Jak informuje Trojmiasto.pl:
- Na miejscu funkcjonariusze ruchu drogowego ustalili, że 33-latek z Gdańska kierujący jaguarem jadąc ul.Mostową nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do prawej krawędzi jezdni i wjechał autem do Motławy. Gdańszczanin był trzeźwy i miał uprawnienia do kierowania - mówi podinsp. Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Pechowy kierowca został ukarany mandatem w wysokości 1500 zł.
Żródło : KM PSP Gdańsk / Trojmiasto.pl
[ZT]20696[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz