Dzisiaj, o godzinie 12:00, w garderobie Opery Leśnej w Sopocie rozpoczęło się wyjątkowe wydarzenie – symboliczne strzyżenie Jacka Karnowskiego, byłego prezydenta Sopotu i posła na Sejm X kadencji. To, co się tu odbywa, to jednak nie tylko zmiana fryzury, ale również symboliczne pożegnanie z okresem rządów Prawa i Sprawiedliwości.

Po ośmiu latach starań opozycji udało się odsunąć partię rządzącą od władzy, co dla prezydenta Sopotu oznacza nie tylko nowe wyzwania polityczne, ale także osobiste zobowiązanie związane z obietnicą złożoną 8 lat temu – ścięcia włosów po zakończeniu rządów PiS-u.

Informacje o planowanym strzyżeniu pojawiły się już w poniedziałek, kiedy to Jacek Karnowski podczas konferencji prasowej w parku Herbstów zapowiedział:

"Ponieważ obiecałem, że włosy za głosy, to w środę, kiedy będą te oficjalne wyniki, trzeba będzie tego dokonać".

Fryzjerem odpowiedzialnym za tę symboliczną metamorfozę okazał się Robert Kaszubski, właściciel salonu fryzjerskiego w Gdyni. Kaszubski jest doświadczonym fryzjerem, który niedawno zdobył tytuł mistrza świata podczas OMC Hairworld Championship Paris 2023.

W rozmowie z redakcją Robert Kaszubski wyznał:

"Niewątpliwie jest to dla mnie przeżycie wypełnione pozytywnymi emocjami. Świętujemy demokrację, a ja od dłuższego czasu myślę nad nową fryzurą. Mam nadzieję, że będzie się podobać Panu Posłowi, a na pewno będzie pasowała do rangi, w jaką wchodzi Pan Prezydent w polityce ogólnopolskiej".

Symboliczne strzyżenie Jacka Karnowskiego jest wyjątkowym momentem w historii polskiej polityki, a także ważnym krokiem dla samego Jacka Karnowskiego, który zaczyna nowy etap w swojej karierze politycznej. Czekamy z niecierpliwością na efekt końcowy, o którym będziemy informowali Państwa na bieżąco.

[ZT]19237[/ZT]