Po tygodniu testu zewnętrznego na 20 tys. zarejestrowanych użytkowników aż 250 ma zablokowane konta! W związku z tym postanowiliśmy wprowadzić kary za łamanie regulaminu korzystania z rowerów Mevo. To odpowiedź na liczne zgłoszenia mieszkańców metropolii oraz nasze obserwacje. Naliczanie kar wejdzie w życie w sobotę, 23 września, o godz. 12.
“Zablokować konto i ukarać, tych którzy jeżdżą na rowerach w dwie, trzy osoby i w ten sposób niszczą rowery”. To jeden z najczęściej pojawiających się komentarzy i maili, które w ciągu pierwszych dni testów zewnętrznych Mevo 2.0 otrzymaliśmy od mieszkańców metropolii. I trudno nie zgodzić się z taką opinią. Dlatego z uwagi na liczne przypadki rażącego łamania zapisów regulaminu przez użytkowników, podjęliśmy decyzję o wprowadzeniu następujących opłat dodatkowych (obok obowiązującej już od 13 września opłaty w wysokości 10 zł za pozostawienie roweru poza stacją postoju), które będą pobierane od użytkowników systemu:
Wszystkie pozostałe ustalenia dotyczące drugiego etapu testów roweru metropolitalnego Mevo na ten moment pozostają bez zmian.
- Wprowadzane kary mają być rodzajem straszaka dla tych wszystkich, którym przyjdzie do głowy korzystanie z Mevo niezgodnie z regulaminem - mówi Dagmara Kleczewska, kierownik projektu Mevo. - Jednocześnie zapewniamy, że karać będzie rygorystycznie, ale też bardzo ostrożnie. Nie będą to pochopne decyzje, a potwierdzone dowodami. Jeśli sami zauważymy takie działania lub otrzymamy zdjęcia czy filmy, na których widać naruszenia, a jednocześnie numer roweru nałożymy karę - stwierdza.
Bardzo dziękujemy mieszkańcom metropolii, którzy zwracają nam uwagę na nieprawidłowe lub bezmyślne korzystanie z pojazdów. To dla nas bardzo cenne informacje, dzięki którym możemy lepiej dopracować całe przedsięwzięcie. W końcu Mevo to dobro wspólne i wspólnie powinniśmy o nie dbać. Tak, aby jak najwięcej osób mogło z niego korzystać.
- Mevo jest dla wszystkich. Zależy nam, aby w czasie trwania testów jak najwięcej osób mogło z niego skorzystać i podzielić się uwagami. Kluczowe jest także dbanie o rowery jako dobro wspólne - podkreśla Michał Glaser, prezes OMGGS. - Im rozsądniej będziemy korzystać z systemu roweru metropolitalnego teraz, w fazie testów, tym szybciej będziemy mogli cieszyć się pełną flotą we wszystkich szesnastu gminach.
Dziękujemy także za zgłaszanie wszystkich błędów i niedogodności związanych z pracą systemu. Przekazujemy je na bieżąco do hiszpańskiego operatora, firmy City Bike Global, która pracuje nad ich wyeliminowaniem.
Jednocześnie przypominamy o regularnym aktualizowaniu aplikacji Mevo. Z każdą aktualizacją wprowadzany jest szereg zmian i ulepszeń. Eliminowane są najczęstsze błędy, dzięki czemu korzystanie z rowerów jest wygodniejsze. To także kluczowe dla operatora systemu, ponieważ wówczas otrzymuje on bieżące problemy do rozwiązania.
Na koniec kilka danych liczbowych po pierwszym tygodniu testów zewnętrznych:
Źródło: Obszar Metropolitalny Gdańsk-Gdynia-Sopot
Tytuł pochodzi od redakcji.
[ZT]18742[/ZT]
0 0
tylko potwierdzają cymbalizm użytkowników!!!!!
0 0
kretynów! z hulajnogami to samo powinno być!
0 0
Dojazd rowerem na plażę?
1 0
Ale, ale, jak firma udokumentuje, że ktoś woził goś w koszyku czy na bagażniku? Jak dowie się i udowodni, że na jednym rowerze jechało na raz trzech osobników? Po prawidłowym odstawieniu roweru do bazy może być zdeeastowany przez huliganów i co do ukarania ostatni wylogowany użytkownik?! Żeby nie było, jestem za karanie niesubordynacji rowerzystów systemu "MEVO"