Złe praktyki parkingowe dają się ze znaki mieszkańcom Sopotu nie tylko w sezonie. Nieprawidłowo zaparkowane hulajnogi, samochody zajmujące niemal całą szerokość chodnika czy utrudniające ruch na drogach rowerowych nie są rzadkością w trójmiejskim kurorcie. Nie wszystkim jednak taki stan rzeczy odpowiada. W ostatnim czasie o podjęcie zdecydowanych działań, mających ograniczyć problem, zaapelował Piotr Kurdziel, sopocki radny i Prezes Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej "Przylesie".
Pismo we wspomnianej sprawie zostało złożone w Urzędzie Miasta Sopotu w piątek, 8 września 2023 r.
"Zwracam uwagę na zintensyfikowane w ostatnich dniach patrole Sopockiej Straży Miejskiej w związku ze zgłoszeniami nieprawidłowego parkowania pojazdów i hulajnóg na Przylesiu i pewnie w innych rejonach miasta. Potrzeba interwencji straży miejskiej wzdłuż ul. 23 Marca związana jest z coraz częstszym parkowaniem pojazdów na wysokości lamp ulicznych w sposób zawężający do minimum chodnik" - przekonuje radny.
Jak wyjaśnia Piotr Kurdziel, przyczyną problemu w jego opinii jest ograniczona liczba miejsc postojowych. Jak jednak zauważa: "nie usprawiedliwia to łamania przepisów".
"Tylko dalsze, częste tak jak obecnie patrole SM i konsekwentne jej działanie spowoduje przywrócenie dotychczasowego ładu w sposobie parkowania pojazdów i hulajnóg" - argumentuje.
Okazuje się jednak, że nie tylko ewentualne częstsze patrole mają być odpowiedzią na problem.
"Dodam, że na terenie SM Przylesie wykonanych jest kilka, ogólnodostępnych, monitorowanych stanowisk dla rowerów i hulajnóg (ok. 60 stanowisk) z których operatorzy jak najbardziej i nieodpłatnie mogą korzystać. W obecnej edycji BO staramy się o powstanie dwóch zadaszonych wiat rowerowych. Jest to nasza odpowiedź na ograniczenia możliwości posiadania i parkowania na Przylesiu przez wszystkich zainteresowanych" - wyjaśnia Prezes Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej "Przylesie".
Jak dowiadujemy się z interpelacji skierowanej do Prezydenta Miasta Sopotu, Zarząd SM Przylesie "przyjął strategię bycia oazą zieleni, a nie betonowym placem parkingowym". To zaś ma wiązać się z określonymi konsekwencjami. Zdaniem Piotra Kurdziela jedynym rozwiązaniem problemu z uciążliwymi kierowcami może być objęcie kolejnych odcinków ul. 23 Marca strefą płatnego parkowania.
"Jesteśmy osiedlem najlepiej w Sopocie skomunikowanym i monitorowanym (130 kamer). Stąd może to nie każdemu mieszkańcowi odpowiadać, jednak podejmując decyzję o zamieszkaniu na Przylesiu, należy brać pod uwagę naturalne ograniczenia komunikacji indywidualnej. Występując również w imieniu rady nadzorczej sm i podsumowując to wystąpienie, proszę o akceptację dalszych jak obecnie, prewencyjnych i codziennych działań patrolowych strażników miejskich na wszystkich osiedlach mieszkaniowych" - czytamy w interpelacji.
A jakie jest Wasze zdanie? Czy sopockie osiedla rzeczywiście potrzebują zwiększonej liczby patroli? Jakie miejsce uważacie za najbardziej newralgiczne i wymagające uwagi? Swoimi opiniami koniecznie podzielcie się w komentarzach.
[ZT]18657[/ZT]
1 0
już wyebali to gowno. pora podnieść opłatę za wywóz tego szmelcu dla operatorów do 2 tysi za sztukę to zaczną karać dbili użytkowników. inaczej nic się nie zmieni