Zamknij

Czy z Sopotu znikną nadmorskie restauracje? Powraca spór o zabudowę plaż [ANKIETA]

12:05, 15.06.2023 Aktualizacja: 18:58, 15.06.2023
Skomentuj esopot.pl esopot.pl

Rozległe piaszczyste plaże są niewątpliwie jednym z najważniejszych walorów Sopotu. Piękne wybrzeże o długości około 4 kilometrów przyciąga turystów z całego świata i stanowi niekwestionowany symbol trójmiejskiego kurortu. W ostatnim czasie miejsce to budzi jednak wiele emocji. Wszystko za sprawą debaty dotyczącej obecności lokali gastronomicznych w rejonie pasa nadmorskiego. 

Czy już wkrótce turyści i mieszkańcy będą mogli zapomnieć o tym, że posiedzą na plaży przy kawie lub świeżej rybie? Jaka przyszłość czeka wakacyjne zdjęcia jedzenia i drinków na tle morza? Czym Sopot wyróżni się na tle konkurencyjnych kurortów, kiedy na plaży zabraknie nie tylko restauracji, ale i wypożyczalni sprzętu wodnego, placów zabaw, saun i innych atrakcji zapewnianych przez gastronomików? Jak rozumiemy zrównoważoną turystykę? Czy sopockie restauracje powinny działać na plaży? I koniec końców, co możemy zrobić dla środowiska, uwzględniając interes przyszłych pokoleń? To właśnie te kwestie stały się zarzewiem sporu pomiędzy działaczami klubu Kocham Sopot a przedstawicielami lokalnej branży gastronomicznej.

Petycja działaczy Kocham Sopot

Radni oraz działacze ugrupowania Kocham Sopot przygotowali petycję, w której podkreślają znaczenie sopockich plaż i to jak ważna jest ich ochrona. Ich zdaniem, turyści przyczyniają się do zanieczyszczenia plaż poprzez niszczenie wydm, pozostawianie śmieci i generowanie hałasu. Funkcje gastronomiczne są również wymieniane jako czynnik negatywnie wpływający na środowisko.

Sygnatariusze petycji uważają, że lokale gastronomiczne powinny zostać przeniesione do zurbanizowanej części miasta. Zgodnie z ich rezolucją, nie należy zwiększać zabudowy gastronomicznej na plażach, a w przyszłości powinno się stopniowo eliminować punkty gastronomiczne z sopockich plaż. Radni argumentują, że zrównoważony rozwój miasta wymaga, aby obecne pokolenie pamiętało o przyszłych pokoleniach i to właśnie dla nich chroniło plaże.

Petycja:

„Sopockie plaże są jednym z najważniejszych skarbów miasta. Na długości ok. 4 km dość szerokie, piaszczyste plaże mają wyjątkowy urok i są symbolem miasta. Sopot, który obchodzi jako kurort, w tym roku 200-lecie swojej historii, musi podejmować kluczowe strategiczne decyzje. Miasto zmaga się z konfliktem swych funkcji tzn. uzdrowiskowej i turystycznej. Skutkiem tego konfliktu jest pogarszający się stan sopockiej plaży, która staje się coraz bardziej zanieczyszczona przez turystów. Przyjezdni „rozdeptują” wydmy, zanieczyszczają plaże, powodują znaczny hałas. Sprzyjają temu niestety także funkcje gastronomiczne - uciążliwe dla środowiska. Chrońmy plaże!

 

Nie zgadzamy się na przeinwestowanie plaż. Na traktowanie ich jak plac budowy!

 

Uważamy też, że plaże powinny być w przyszłości, gdy wygasną umowy dzierżawy, uwolnione od funkcji gastronomicznej. Funkcja gastronomiczna może być realizowana w zurbanizowanej części miasta. Oddzielmy plaże nieprzekraczalną linią - bez usług. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby turysta zaopatrzył się w prowiant 50, czy 100 metrów dalej od linii plaży, a nie bezpośrednio na plaży. Zrównoważone miasto to takie, w którym obecne pokolenie nie zapomina o przyszłych pokoleniach. Chrońmy nasze plaże dla naszych dzieci. Dlatego zwracamy się z rezolucją do Rady Miasta Sopotu o to, aby nie zwiększać zabudowy gastronomicznej i w przyszłości rozpocząć proces eliminacji punktów gastronomicznych z terenu sopockich plaż. Naturalne, czyste, nieprzeciążone plaże są szansa na zrównoważony rozwój naszego miasta”.

Restauratorzy apelują do mieszkańców i radnych

Z drugiej strony, sopoccy restauratorzy wystosowali apel przeciwko likwidacji lokali rekreacyjno-gastronomicznych na sopockich plażach. Obawiają się oni, że taka decyzja doprowadzi do wzrostu ilości śmieci, zanieczyszczenia wydm oraz niekontrolowanego rozwoju sklepów sprzedających alkohol. Ponadto, jak podkreślają, skutkiem może być również wzrost spożycia alkoholu na plażach i brak odpowiedniego nadzoru nad bezpieczeństwem.

Czy wiesz, że...?

  • Lokale gastronomiczne zapewniają w rejonie nadmorskim ponad 40 toalet. Ich użytkownicy nie mają powodu, aby zanieczyszczać okolicę, w tym wydmy, bo ich potrzeby są zabezpieczone. 
  • Dzierżawcy plaż opiekują się tysiącami m2 sopockich plaż. Sprzątają je, a w sezonie także przesiewają piasek. Według ich szacunków ponad połowa zanieczyszczeń pochodzi nie od klientów, a osób postronnych.
     
  • Każdego dnia zbierane są śmieci, niezależnie od ich pochodzenia, a koncesjonowana sprzedaż alkoholu pozwala zapanować nad porządkiem i utrzymaniem organizacji rekreacji na plażach.
     
  • Cały system kąpielisk strzeżonych prowadzonych przez sopocki WOPR finansowany jest przez przedstawicieli branży. To zaś przekłada się na bezpieczeństwo.
     
  • Każdy z sopockich biznesów gastronomicznych budowany był przez wiele lat w oparciu o zasadę: umowa jest przedłużana, jeśli się z niej wywiązujesz. Pozwalało to na proekologiczne inwestycje i przechodzenie na odnawialne źródła energii.
     
  • Jakiekolwiek zgłaszane niedociągnięcia eliminowane są natychmiast.
     
  • Przedstawiciele branży gastronomicznej są jednymi z największych pracodawców w Sopocie. Zatrudniają setki młodych ludzi a ich klientami, szczególnie poza sezonem, są emeryci, którym oferują zniżki na Kartę Sopocką.
     
  • Zdecydowana większość lokalnych biznesów to firmy sopockich rodzin.
     
  • Obsługa w sezonie tysięcy ludzi pozwala na prowadzenie działalności późną jesienią, zimą i wiosną, kiedy działalność jest deficytowa. Dzięki temu setki młodych ludzi ma pracę, a sopocianie mogą skorzystać z oferty gastronomicznej poza sezonem.
     
  • Ogromnym sukcesem okazały się spotkania grup morsów, rowerzystów, uprawiających jogę czy osób korzystających z saun zimą, którym wiele lokali udostępnianych jest na takie cele bezpłatnie.
  • Z inicjatywy gastronomików co roku zieleń na wydmach podlega zabiegom pielęgnacyjnym, które odbywają się w uzgodnieniu z Urzędem Morskim w Gdyni. Przeprowadza je zatrudniona w tym celu wyspecjalizowana firma. Oprócz tego wydmy są sprzątane w również w ramach obowiązków wynikających z umowy dzierżawy.

  • Miasto nie ponosi kosztów utrzymania bezpieczeństwa w wodzie, wywozu nieczystości i prowadzenia sanitariatów na obszarach objętych dzierżawą.

 

Jak przekonują gastronomicy, ich lokale są kluczowym elementem organizacji rekreacji na plażach. W przygotowanym przez siebie apelują przedstawicieli branży przedstawili szereg argumentów, wskazujących na to, że prowadzą swoją działalność z poszanowaniem środowiska i potrzeb lokalnej społeczności.

Komentarz sopockiego restauratora:

„Od miesięcy trwa dyskusja na temat naprawy Planu Zagospodarowania plaż i żaden z radnych – inicjatorów akcji - nie wnosił zastrzeżeń. Zarzucanie gastronomii, że zaśmieca plaże jest najzwyczajniej w świecie nieuczciwe. To gastronomowie właśnie, w ogromnej większości, opłacają sprzątanie i wywóz nieczystości. Realny problem to np. zasada funkcjonowania firm odbierających odpady. Trwają dyskusje, jak to naprawić.

 

Na żadnym ze spotkań nie widzieliśmy tych, którzy w swojej petycji oskarżają o niszczenie i zaśmiecanie. Żadnego pomysłu z ich strony. A jak nazwać likwidację jednego z największych pracodawców w Sopocie? Bo niczym innym nie będzie zakaz usług na plażach”.

Komentarz Wojciecha Wężyka, działacza Kocham Sopot
 

Po pierwsze nie ma tutaj symetrii w sporze Po jednej stronie mamy mieszkańców, z którymi rozmawiamy od wielu dni na ulicach. Mieszkańców, którzy są zdruzgotani niszczeniem wydm – tak jak tej przy wejściu na plażę nr 33, gdzie powstała centralnie na wydmie knajpa z olbrzymim tarasem. Po drugiej stronie macie 3-4 nazwiska osób, które prowadzą biznesy gastronomiczne, i nie ma nawet pewności, czy wszystkie one mieszkają w Sopocie.
 

Mamy zrozumienie dla nich. Oni myślą w interesie krótkoterminowych zysków. Ale my – mieszkańcy, w myślimy kontekście przyszłych pokoleń. Tego, co zostawimy następcom. Dzieciom i wnukom.  I rozumiemy, że gastronomicy chcą walczyć o swoje. Stąd ich petycja. Tyle, że jest ona zakłamana.Bo nikt, nigdy nie postulował, że w konsekwencji naszych działań nie ma być finansowania WOPR. Lub, że nie ma być toalet na plaży. WOPR jest finansowany z podatków. Toalety to coś tak oczywistego, że nie wymaga nawet komentarza. Podnosi się argument, że restauratorzy dbają o czystość plaż. I dobrze, że dbają. Ale to przede wszystkim zadanie gminy. Jest wiele nadmorskich miejscowości bez gastronomii na plaży – gdzie nie ma też równocześnie bałaganu.


Co stracilibyśmy wraz z restauracjami?

Zabudowa plaż to nie tylko restauracje, ale także cała towarzysząca im infrastruktura usługowa. Co to oznacza w praktyce? Ano to, że całkowita eliminacja lokali gastronomicznych może skończyć się wylaniem dziecka z kąpielą. Sauny, wypożyczalnie sprzętu sportowego, tory skimboardowe, place zabaw, szkółki żeglarskie, wypożyczalnie leżaków czy infrastruktura ułatwiająca korzystanie z plaż osobom z niepełnosprawnościami, w tym podesty czy zabawki dla dzieci o szczególnych potrzebach, to tylko część tego, co Sopot może stracić wraz z likwidacją lokali gastronomicznych.

Oprócz tego, jak argumentują gastronomicy, to również potężny cios wymierzony w stronę ich pracowników. Jak przekonują, likwidacja ich działalności oznaczałaby redukcję miejsc zatrudnienia sięgającą szacunkowo od kilkuset do nawet kilku tysięcy miejsc pracy. Warto mieć przy tym na uwadze, że najprężniej działające lokale zatrudniają nawet po kilkadziesiąt osób. Znaczna ich część to sopocianie - ludzie młodzi, dopiero rozpoczynający swoje kariery, albo osoby bardziej doświadczone odprowadzające w Sopocie podatek dochodowy, którego część trafia do budżetu gminy.

Co za tym idzie - branża gastronomiczna zasila budżet miasta nie tylko bezpośrednio - poprzez podatek CIT, ale także na szereg innych sposobów: tj. poprzez podatek dochodowy ponoszony przez pracowników, przez opłacanie samej dzierżawy plaży czy też ponoszenie np. kosztów uzyskania koncesji. Do tego dochodzi także ograniczanie wydatków ponoszonych przez miasto, związane z realizacją zadań dotyczących zapewnienia bezpieczeństwa (ratownicy WOPR) i utrzymania czystości plaż (kosze na śmieci, przesiewanie piasku, sprzątanie ręczne).

Warto zadać sobie pytanie: czy sopocian stać na to, żeby przyjąć te opłaty na siebie? A jeśli tak, to jaki będzie tego koszt i z jakich inwestycji miejskich w konsekwencji trzeba będzie zrezygnować? Pamiętajmy, że mowa przecież o ogromnych nakładach finansowych. Jakich konkretnie? Zapytanie w tej sprawie przesłaliśmy do sopockiego magistratu i liczymy na szybą odpowiedź.

Trudne decyzje

Spór o obecność restauracji na sopockich plażach stawia przed władzami miasta trudne zadanie znalezienia kompromisowego rozwiązania. Oba stanowiska mają swoje racje i argumenty. Warto jednak mieć na uwadze, że likwidacja lokali gastronomicznych na sopockich plażach to wbrew pozorom nie tylko korzyści dla środowiska, ale też wiele możliwych zagrożeń i niepożądanych konsekwencji, takich jak np. możliwy wzrost ilości śmieci, mniejsza kontrola nad sprzedażą alkoholu czy też zmniejszenie dostępnych atrakcji dla turystów. Władze miasta będą musiały uwzględnić oba stanowiska i podjąć decyzję, która uwzględni interesy miasta oraz jego mieszkańców. Kluczowe jest znalezienie takiego rozwiązania, które będzie sprzyjać zrównoważonemu rozwojowi Sopotu, zarówno jako kurortu, jak i lokalnej społeczności.

Czy na plaży w Sopocie powinny działać restauracje?

Ankieta zakończona, dziękujemy za oddane głosy. Wyniki głosowania są widoczne poniżej:
Tak. 88%
Nie. 12%
(Przemysław Szczygieł)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(24)

hehheh

8 12

no tak, prowiant z miasta, zrobi sie drugie milno, gratulacje, ludzie wybiora chorwacje, wlochy, bulgarie zaplaca mniej lub tyle samo o bezpiecznie spedza czas na plazy z ulubionym drinkiem

12:24, 15.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Super pomysk Super pomysk

9 2

Kto za to zapłaci? Czyc wybory

12:26, 15.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Zostawić przedsiębioZostawić przedsiębio

22 6

czemu zawsze chcecie robić wszystkim pod górkę!!
Komu przesadzają restauracje???

13:53, 15.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

SipociankaSipocianka

9 5

Nie przesadzajmy i róbmy z Sopotu starogrodu

15:48, 15.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MieszkaniecMieszkaniec

15 4

Trochę w Sopocie mieszkam i różnych histori byłem świadkiem ale to co wymyśliliście z pozbyciem się restauracji z sopockich plaż bije o pomstę do nieba .Drodzy państwo z kocham sopot nie liczcie na głos mój ,mojej rodziny i sąsiadów .Proszę się nie ośmieszać i nie ośmieszać mieszkańców takimi pomysłami .

16:12, 15.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kk

12 6

1. Jakoś dziwnym trafem w takiej Gdyni przy plażach są po prostu miejskie toi-toie i nie potrzeba do tego knajp. Dziwne, nie?
2. Plażą powinno opiekować się miasto - magistrat bierze za to podatki od mieszkańców. Może zrezygnować z *%#)!& pokroju Sopoteki na dworcu, gdzie filii biblioteki sopockiej jest naprawdę wystarczająco, a nie trzeba za to płacić milionów monet? Wtedy pieniądze na plażę się znajdą.
3. Jak wyżej + przepraszam, ale sugerowanie, że dzięki lokalom na plaży ludzie nie piją alkoholu we własnym zakresie jest śmieszne xD Argument z kosmosu. Tym bardziej, że kiedyś ten alkohol na plaży można było spożywać i nie było ani więcej wypadków, ani burd. Ale pewnie, jak wypijesz piwko w knajpie, za którą wpada haracz do urzędu miasta, to się nie utopisz xD
4. Miasto powinno odpowiadać za kąpieliska. To ono żyje z turystów.
5. I tak powinno zostać. Kilka lokali jest ok, ale zaraz cała plaża będzie zastawiona. Już zdarzało się, że ciężko przejść.
6. XD kolejny super argument. W każdym cywilizowanym kraju jak się nie wywiązujesz z umowy, to jest ci ona wypowiadana, więc chyba żadna łaska?
7. XDDDD super pracodawcy - jeżeli nie płacą pod stołem, to jest umowa zlecenie na najniższą krajową. Miasto Sopot ma się czym chwalić xD Najwięksi pracodawcy xD
8. Super argument przemawiający za niszczeniem i zajmowaniem plaż. Jakby miasto nie sprzedawało każdego kawałka terenu deweloperom, to może w końcu byłoby gdzie prowadzić gastronomię i handel.
9. Bardzo wiele tych lokali plażowych poza sezonem jest zamknięta. Są robione typowo pod turystów.
10. Wiele? Tzn. jakie?
11. Skoro jest wpisane to w umowę, to łaski nie robią. Serio. Może jeszcze mamy na kolanach im dziękować, że wywiązują się z umowy?
12. To już lepszy argument.

Żeby nie było, że jestem przeciwko całkowicie - kilka lokali jest ok. Ale zajmowanie połowy plaży stolikami, puszczanie muzyki na full i nawet odgradzanie się niemalże do morza, które widziałem któregoś roku już ok nie jest. Wycinanie wydm pod lokale też nie jest ok. Tutaj jest potrzebny jakiś sensowny kompromis, bo lokale na plaży są potrzebne, ale zrobione rozsądnie.

16:18, 15.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

SopociankaSopocianka

7 6

Pozostanie noszenie alkoholu z pobliskich sklepów i imprezy na plaży bez zahamowań do białego rana. Komu przeszkadzają miejsca gdzie można przyjść z rodzina, przyjaciółmi zjeść obiad z widokiem na może. Kocham Sopot chyba nie przemyśleliście dzikich plaż

16:35, 15.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

SopociankaSopocianka

8 5

Na całym świecie funkcyjną lokale na plaży, to czynnik, który podnosi atrakcyjność danej lokalizacji. Wystarczy spojrzeć na fragmenty plaży w Gdańsku gdzie jest brak lokali. Są puste również w sezonie i strach się tam zapuścić- nawet w środku wakacji nie ma tam za wiele osób i zazwyczaj w takich miejscach zbiera się patologia, która wie, że nie będzie w zasięgu wzroku i patroli policji. Nie ma tam toalet i nie ma możliwości zakupu wody/ jedzenia jeśli *%#)!& pogody zrobi się słabo, a zapas skończy. Czy tak ciężko ruszyć głową i to połączyć? Nie rozumiem skąd takie pomysły, aby zmieniać coś bardzo dobrego na krok wstecz? Właśnie dzięki lokalom na plaży jest bezpiecznie, bo są tam ludzie i jeśli coś niepokojącego się dzieje wzywany jest patrol policji lub można poprosić o pomoc właśnie w punkcie gastronomicznym (chociażby lód do obłożenia w momencie oczekiwania na karetkę/ skorzystanie z apteczki). Każdy lokalny mieszkaniec rozumie to, a samozwańczy klub „kocham Sopot” niech się wyprowadzi na odludzie i nie próbuje forsować idiotycznych pomysłów, bo aż słabo się robi.

16:41, 15.06.2023
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

SopociankaSopocianka

1 2

Widzę, że jest również inny komentarz od autorki o tej samej nazwie, od razu podkreślę, że napisał go ktoś inny. Swoją drogą pozdrawiam drugą Sopociankę i widzę, że każdy Sopocianin i prawdziwy miłośnik Sopotu ma to samo zdanie- zostawić to co jest teraz czyli lokale na plaży, a nie robienie dzikich plaż, tzn. siedliska patologii i niebezpieczeństwa!!!

16:46, 15.06.2023

GrGr

6 7

Ale się oburzyli nagle wszyscy ci co przyrode maja w nosie a liczą kasę

17:30, 15.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

haha

4 3

I jeszcze ludzi na plażę nie wpuszczajmy bo brudzą ! o psach nie wspomnę

19:43, 15.06.2023
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

„Kocham Sopot” - chy„Kocham Sopot” - chy

2 1

Członkom towarzystwa najwyraźniej brak piątej klepki… chcą pozbawić miasto największych podatników i chlebodawców.

Mało tego to właśnie te lokale są gwarantem bezpieczeństwa posiadając własną ochronę i działają często szybciej od policji.

Banda oszołomów chce nas cofnąć do ery dinozaurów… jasne lepiej żeby ludzie w foliowych siatkach przynosili browary i prowiant jak jakieś żury. To dosłownie byłoby skazanie tego światowego i pięknego miasta na wstyd !!!!

21:58, 15.06.2023

mychamycha

6 2

cytuję słowa z urzędu"dla naszych dzieci,przyszłego pokolenia",przecież to pokolenie TERAZ wychowuje to przyszłe i jak teraz narzekaniecie na nie ,że brud na plażach to trzeba mieć pretensje do TERAZNIEJSZEGO!!bo to oni sami bałaganią,niszczą wszystko wokół,wydmy,śmiecą i uczą tym samym te swoje maluchy a tym samym to WŁASNIE TE PRZYSZŁE WASZE POKOLENIE!! I to ich trzeba wychowywać ale nie tym,że zamkniecie resaturatorów na plażach a karaniem użytkowników plaż!!!!!!!!!!!!!!.SOPOT TO JEDYNE MIEJSCE W KRAJU GDZIE WŁASNIE PRZEZ TEN SPECYFICZNY INNY STWORZONY KLIMAT PRZYCIAGA TURYSTÓW A ULEGANIE "MODZIE "typu podziału śmieci na kolory kubłow i bezradność TEGO CO WYMYŚLIŁ w egzekwowaniu utrzymania tego wymysłu budzi watpliwość ,czy to było warte.TAK SAMO BEDZIE Z PLAŻAMI,MOŻE POMYSŁ I KTOŚ RZUCIŁ DOBRY (no chyba za sam pomysł medalu nie bedzie)ALE CZY TYLKO ROZWAŻYŁ ZA I PRZECIW? KOSZTY MIASTA A ZYSKI.JA OSOBISCIE JESTEM PRZECIWNA POMYSŁEM LIKWIDACJI TYCH CUDOWNYCH MIEJSC KAWIARNIANYCH,RESTAURACYJNYCH NA PLAŻY W SOPOCIE!!!!!!!!!!!!!!!! ,ZDECYDOWANIE. Sugestia ,wiecej współpracy ze Straża Miejska ,która będzie non stop spacerowała i karała za złe korzystanie z plaży,dorosłych i konsekwentnie za złe zachowanie dzieci ICH RODZICÓW bez wysłuchiwania typu"to tylko dzieci".Sa rodzicami i NIECH WYCHOWUJĄ TO PRZYSZŁE POKOLENIE JAK SIĘ NALEZY Z ZASADAMI!!!!!!!!!!!!

21:00, 15.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

SopocianinSopocianin

10 2

Uważajcie na manipulację :)) Pan Wojciech Wężyk i działacze „Kocham Sopot”, za którymi rzekomo stoją mieszkańcy zdruzgotani niszczeniem wydm to manipulacja. Jako obywatel Sopotu, lokalny patriota i miłośnik mogę wam zagwarantować, że ani ja ani nikt kogo znam nie popiera tego chorego pomysłu ponieważ on nie ma na celu ochrony lokalnej przyrody tylko zniszczenia sopockiej gastronomii, która najwięcej podatków płaci w tym mieście.

Powiem wam tyle, że jeśli nie daj Boże do tego dojdzie to dopiero będzie gehenna! Wydmy nadal będą deptane niezależnie czy lokale będą funkcjonowały czy nie. Młodzież tym bardziej będzie urządzać sobie ogniska i imprezki w plenerze syfiąc gdzie popadnie, a żule, pijaki, ćpuny i bezdomni będą czuli się bardziej bezkarni niż zawsze bo nie będzie ochrony lokali, która do tej pory trzyma tu większy porządek niż policja, której jest za mało.

Towarzystwo „Kocham Sopot” najwyraźniej uwielbia widok parówek pijanych bezdomnych koczujących na wydmach :))

Ludzie nie dajmy się zwariować, nie niszczmy tego z czego powinniśmy być dumni i czego obcy nam zazdroszczą!

#muremzasopockągastronomią

21:50, 15.06.2023
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

MajkMajk

0 0

A skąd Szanowny Pan posiada wiedzę ile gastronomicy płacą podatków i że jest to faktycznie grupa wpłacająca najwięcej do budżetu ?

19:28, 16.06.2023

Ania-SopotAnia-Sopot

8 2

Idiotyczny pomysł! Zawsze jak chodzę na plażę z dziećmi, to korzystam z usług restauracji, toalet i placów zabaw obok. Zostawcie to w spokoju!

21:50, 15.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

LolomoloLolomolo

10 3

Wężyk? To ten z obajtkowego dziennika? Widać, że PIS probuje podnosić głowę w Sopocie. Nie dajcie się zwieść. Za pseudotroską o plażę chowa się zapewne wałek grubszy niż wybory Sasina, czy kopalnia w Turowie.

21:56, 15.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

aaaaaa

3 3

Nie wiem po co w ogóle w Spocie plaże, nad tą zgniłą breją bez fal. Brzeg należałoby zabetonować i postawić tam hotele + promenada z knajpami. Teraz Sopot to nie ma nic do zaoferowania.

06:59, 16.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Na plażę polecam dobNa plażę polecam dob

26 2

za kilka dni wychodzi druga część książki wdowy po Nikosiu, Nikodem Skotarczak Nikoś Ostatnia ruletka. Będzie się działo :)

07:25, 16.06.2023
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

dobrą książkę*dobrą książkę*

9 0

:)

07:26, 16.06.2023

MajkMajk

5 2

Bardzo piękna manipulacja.
Nikt nie mówi o likwidacji wszystkich punktów gastronomicznych. Chodzi o ograniczenie tego ciągłego „ssania” biznesmenów. Co innego dziewicza plaża a co innego gastro co parę metrów. I bardzo chętnie dowiedziałbym się ile to podatków i innych profitów ma miasto z tych biznesów, bo takie ogólnikowe hasła każdy z nas może wrzucać na potęgę

10:46, 16.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

"Kocham Sop"Kocham Sop

3 2

Towarzystwo bardzo musi nienawidzić naszego miasta skoro wymyślają takie bzdury ... na Boga ludzie nie dajcie się ogłupić tak kretyńskim pomysłom. Zbliżają się wybory to znowu będzie wymyślanie takich idiotyzmów. Może od razu zrównajmy z ziemią całe miasto i przywróćmy naturalną przyrodę.

Po co nam monte cassino jak można puścić tam trakt konny...

Bóg dał nam to szczęście w życiu, że możemy żyć w cudownym, rozpoznawalnym, pięknym, światowym, turystycznym mieście, z którego możemy być dumni. Wydmy i plaże będą rozchodzone niezależnie od tego czy stoi obok lokal czy też nie. Jak się pozbędą lokali to będzie dzicz jak na stogach - chlanie w krzakach, żule świecące przyrodzeniem, małolaci bzykający się po wydmach. Nie róbmy z Sopotu dziczy!

Całe życie tu żyję i nie znam nikogo komu by to przeszkadzało ! Wręcz przeciwnie, cudownie jest wyjść sobie rano na spacer i napić się pysznej kawki w lokalu z widoczkiem !

12:35, 16.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Normalny z SopotuNormalny z Sopotu

3 1

Zakompleksiona grupa ludzi której sie nudzi własne życie, sami nie wiedza co chcą od niego lub kim są. Chodzą zbierają podpisy po to zeby pozniej moc chodzić bez gaci po plazy jak juz nikogo nie bedzie. Dzisiaj stali przed rynkiem i zachęcali starsze osoby do podpisania tej pogiętej listy. Wyluzujcie i weźcie sie czymś normalnym w życiu zajmijcie i dajcie sie innym niezakompleksionym ludziom cieszyć klimatem Sopotu. Bez tych miejsc, Sopotu to tylko kolejna wioska rybacka!

20:53, 16.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

SopocianSopocian

4 4

Decyzjami Miasta Sopotu zostały zniszczone wydmy i ich charakter krajobrazowy .Skandal

23:01, 16.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Xxy SopoXxy Sopo

2 2

Nie róbmy z sopockiej plaży straganu - to tandeta, od której się odchodzi - ma być relaksacyjnie i nastrojowo a nie bazarowo. Te knajpy które są niech zostaną ale nie dokładajmy wiecej ( no chyba że w miejsce ptologicznej obrzydliwej i nieczynnej Zatoki Sztuki)

14:00, 17.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Sopot NaturalnieSopot Naturalnie

1 1

Resteuracje, które już działają od lat i ładnie się wpisują w nadmorski klimat - niech zostaną.... ale więcej lokali gastro na plaży spowoduje efekt tandetnego straganu - ewentualnie można zburzyć to paskudztwo owiane złą sławą Zatokę Sztuki i stworzyć coś mega estetycznego z nadmorskim klimatem.

15:52, 18.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ABC SopotABC Sopot

0 1

Wolę przy wejściach na plażę fajne, klimatyczne lokaliki gastro, zamiast zwykłych toi -toiów.

16:30, 19.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

GrzesiekGrzesiek

2 0

Może w końcu paragony fiskalne zaczną wydawać przy zapłacie a nie bon lub wydruk próbny z systemu/ Wtedy będą płacić podatki a tak miasto nie ma nic i każdy Obywatel......

12:05, 23.06.2023
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

WojtekWojtek

2 0

W punkt. Lament, płacz a podatków nie płacą...... Nigdy nie dostałem paragonu fiskalnego tylko jakiś bon......

12:10, 23.06.2023

0%