Kryminalni z Sopotu zatrzymali 26-letniego recydywistę podejrzanego o kradzież dwóch elektrycznych rowerów. Ich wartość pokrzywdzona wyceniła na blisko 15 tys. złotych. Sprawca przyznał się do tego przestępstwa, a za kradzież w warunkach recydywy grozi kara do nawet 7,5 roku pozbawienia wolności.
Przyczyny kradzieży rowerów są różne, a jedną z nich jest uzyskanie pieniędzy z jego sprzedaży. Policyjne statystyki pokazują, że złodzieje kradną rowery z hal garażowych, piwnic, balkonów, sprzed budynków, a także z terenu posesji. Rower łatwo można stracić również na ulicy lub w parku, a także, gdy zostawimy go bez zabezpieczenia „na chwilę” przed sklepem lub na klatce schodowej.
Pod koniec kwietnia 2023 roku pokrzywdzona 37-latka powiadomiła policjantów, że w nocy ktoś ukradł jej dwa elektryczne rowery wraz z ładowarkami. Rowery były zabezpieczone łańcuchem, a straty wyceniła na blisko 15 tys. złotych. Pracujący nad sprawą sopoccy kryminalni w wyniku działań operacyjnych ustalili, że związek z tą kradzieżą ma 26-letni recydywista i w miniony piątek go zatrzymali. W rozmowie z policjantami mieszkaniec Gdańska przyznał się do tej kradzieży i oświadczył, że każdy z rowerów sprzedał za 1000 złotych. Jeszcze tego samego dnia na podstawie zebranych dowodów policjanci ogłosili mu zarzut kradzieży w recydywie. Za to przestępstwo grozi kara do nawet 7,5 roku pozbawienia wolności.
Nie istnieje stuprocentowe zabezpieczenie przed kradzieżą. Jednak, jak wynika z policyjnych statystyk większość z utraconych jednośladów nie była w żaden sposób zabezpieczona. Pamiętajmy o tym, że okazja czyni złodzieja. Stosując się do powyższych porad znacząco utrudnimy złodziejom kradzież naszego jednośladu.
Źródło: Komenda Miejska Policji w Sopocie
[ZT]17225[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz