Narkotyki w Sopocie z dowozem niczym pizza? Naćpany kierowca wiózł 62 porcje

Zarzut posiadania przy sobie narkotyków w postaci haszyszu, suszu konopi, amfetaminy i tabletek MDMA usłyszał 27-letni kierowca, którego zatrzymali policjanci drogówki. Podczas kontroli drogowej gdańszczanin miał też nienaturalnie zwężone źrenice, które nie reagowały na światło, a do tego był pobudzony i trząsł się. Od razu zauważyli to funkcjonariusze i podejrzewając go o jazdę pod wpływem narkotyków pobrali od niego krew do badań. Prokurator zastosował wobec 27-latka dozór policyjny.

W nocy z czwartku na piątek (16/17.03.2023 r.) policjanci drogówki będąc na alei Niepodległości w Sopocie zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę alfa romeo. Za kierownicą auta siedział 27-letni gdańszczanin. Gdy tylko funkcjonariusze podeszli do samochodu od razu poczuli wydobywający się z jego wnętrza silny zapach marihuany i zauważyli, że kierujący ma nienaturalnie zwężone źrenice, które nie reagują na światło. Do tego mężczyzna zachowywał się nerwowo, był pobudzony i trząsł się. W trakcie rozmowy policjanci zauważyli też, że chowa on pakunek pod kurtkę. Domyślając się, że są to narkotyki nakazali 27-latkowi, by wysiadł z auta. Gdańszczanin wykonał to polecenie i wysiadł z samochodu, po czym nagle stał się agresywny, przestał wykonywać kolejne polecenia mundurowych i zaczął stawiać silny opór chcąc uniknąć przeszukania. Gdy tylko policjanci go obezwładnili, okazało się, dlaczego. Pod jego kurtką, a także na podłodze w samochodzie funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli woreczki z suszem konopi, haszyszem, amfetaminą i tabletkami MDMA.

Samochód 27-latka został odholowany na parking policyjny, a on sam trafił do policyjnego aresztu jako podejrzany o posiadanie zakazanych substancji. Funkcjonariusze, podejrzewając go również o kierowanie pod ich wpływem, pobrali od niego krew do dalszych badań. Mężczyzna w rozmowie przyznał im się, że wcześniej zażył amfetaminę i haszysz.

W sobotę na podstawie zebranych dowodów prokurator ogłosił podejrzanemu 27-latkowi zarzut posiadania 62 porcji środków odurzających i substancji psychotropowych. Dodatkowo po przesłuchaniu zastosował wobec niego dozór policyjny. Sprawa jest rozwojowa. Jeżeli wynik pobranej od gdańszczanina krwi potwierdzi obecność zakazanych substancji, sprawca usłyszy zarzut za kolejne przestępstwo. Mężczyzna stracił też prawo jazdy i za swoje postępowanie wkrótce odpowie przed sądem.

Źródło: Komenda Miejska Policji w Sopocie

[ZT]16573[/ZT]