Maybach na sopockich alejkach! Mieszkańcy oburzeni

Na jednej z sopockich grup dyskusyjnych pojawił się post przedstawiający samochód na sopockich alejkach. "Rajd po ścieżce rowerowej" – podpisała autorka zdjęcia. Komentujący podzielili się swoim zdaniem na temat ruchu drogowego w Sopocie. 

Mieszkańcy często dzielą się swoimi przemyśleniami na sopockich grupach na Facebooku. W ostatnim czasie na jednej z nich pojawiło się zdjęcie samochodu niemieckiej marki Mercedes-Maybach. Niektórzy z komentujących zwrócili uwagę na problem nieodpowiedniego parkowania w Sopocie.

– Przecież Maybach nie po to kosztuje 2 mln, żeby nie móc parkować w dowolnym miejscu – napisał ironicznie pan Mikołaj.

– Nie ma parkingów. Aut 10  więcej niż ludzi. Ja urodzilam się na Grunwaldzkiej. Graliśmy w klasy na jezdni. Auto przejeżdżało 5 na dzień. Dostawcze. Teraz stoi tam nieustający korek – pisała pani Iwona.

Najbardziej oburzała jednak brawura kierowcy, który zdecydował się na jazdę ścieżką dla rowerów. Jak tłumaczy autorka zdjęcia, samochód jechał w stronę mola. Mieszkańcy wspominali również czasy, kiedy po Sopocie nie jeździło tak wiele pojazdów. 

 – Najlepiej to plaże wyasfaltować, tunel pod molem i niech jeżdżą sobie od Gdańska do Gdyni. Nawet zaoszczędza na parawanach – komentowała pani Iwona. – Ja bym Dolny Sopot, od Sobieskiego do morza zamknęła, dla ruchu samochodowego. Tylko rezydenci zameldowani, płacący podatki i rachunki i sprawny transport publiczny. W Górnym Sopocie nie ma problemu.

– Ja siadałam razem z koleżankami na krawężnik ach przy dzisiejszej Alei Niepodległości i liczyłyśmy przejeżdżające samochody, czasami przez pół dnia, wielka radość, która pierwsza dostrzegła pojazd – wspominała pani Elżbieta. 

– Tam nie powinny w ogóle jeździć auta. Zrobili z Grunwaldzkiej ulicę jednokierunkową, a kiedyś była dwukierunkowa. Tam powinna być tylko promenada dla pieszych – podzieliła się opinią pani Hanna. 

Sezon letni od lat wiąże się w Sopocie z nadmierną liczbą wykroczeń drogowych. Strażnicy miejscy, szczególnie w miesiącach wakacyjnych, potrafią wystawić mandaty na łączną kwotę blisko 10 tys. złotych. Duża część z nich dotyczy osób parkujących nieprzepisowo.

[ZT]13120[/ZT]