We wtorek, 17 maja, zmarł sopocianin Lech Stanisław Kowalski. Był inżynierem budownictwa, który po wojnie działał na rzecz odbudowy kraju. Od lat 70 był również zaangażowany w wiele projektów budowlanych realizowanych zagranicą, w tym w Ugandzie, Austrii, Wiedniu, Stanach Zjednoczonych, Kenii i Australii. Do Polski powrócił w latach 90 i osiadł na stałe w Sopocie, gdzie spędził resztę swojego życia. W 2018 roku w wyborach samorządowych ubiegał się o mandat radnego z ramienia sopockiego klubu Prawa i Sprawiedliwości. Lech Stanisław Kowalski odszedł w wieku 96 lat.
Informację o śmierci oraz o planowanych uroczystościach pogrzebowych przekazała rodzina zmarłego.
Śp. Lech Stanisław Kowalski urodził się w Tczewie w 1926 roku jako syn Stanisława Kowalskiego i Zofii zd. Budny. W 1934 roku pozostał sam z ojcem, gdyż jego matka zmarła ciężko chorując po Powstaniu Wielkopolskim, w którym brała czynny udział.
Lech wczesne dzieciństwo spędził wraz z rodziną w Chełmnie Pomorskim, gdzie przebywał aż do wybuchu II Wojny Światowej. Później przeżył ciężkie czasy wojny. Raniony odłamkiem bomby przeżył.
Zaczął studia jako jeden z pierwszych roczników na Politechnice Gdańskiej. Zamieszkał w Sopocie. Po uzyskaniu tytułu magistra inżyniera budownictwa lądowego w 1952 r., realizował na Pomorzu wiele projektów budowalnych w ramach odbudowy powojennej Polski w Sopocie, Gdyni i Gdańsku. Represjonowany przez władze komunistyczne w PRL.
W latach siedemdziesiątych wyjechał zagranicę. Pracował nad dużymi projektami budowlanymi w zakresie budownictwa mieszkaniowego i infrastruktury miejskiej w Entebbe (Uganda), Wiedniu (Austria), Nowym Jorku (USA) i Nairobi (Kenia). W latach osiemdziesiątych przybył do Australii, w której spędził wiele lat. Był starszym inżynierem w Glenn Innes Water Supply Scheme w Nowej Południowej Walii, a następnie w Departamencie Mieszkalnictwa i Budownictwa w Canberra. Pracował także przy projekcie rozbudowy lotniska Kingsford Smith. Pod koniec swej aktywności zawodowej, w latach 1987-1991, związany z australijską Krajową Komisją Rozwoju Kapitału (NCDC), w ramach której projektował i budował przedmieścia lokalnych miast, w tym miasteczko Tuggeranong.
Podczas pobytu w Australii działał z wielkim zaangażowaniem w środowisku organizacji polonijnych. Po przejściu na emeryturę powrócił do Polski i ponownie osiadł w rodzinnym Sopocie. Pozostał aktywny społecznie. W ostatnich latach zainicjował uroczyste obchody Święta Marynarki Wojennej w Sopocie, które obecnie odbywają się co roku, pod sopockim pomnikiem ku czci poległych polskich marynarzy, w Parku Północnym, w ramach Dni Morza.
Uroczystości pogrzebowe odbędą się w najbliższy piątek, 27 maja, o g. 13.00 na Cmentarzu Komunalnym w Sopocie. Msza św. odbędzie się o godz. 12.30
Źródło: Facebook
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz