Zamknij

Depresja u nastolatka ? jak uratować dziecko przed chorobą

10:42, 09.12.2018 Ewa Podlasińska
Skomentuj

Depresja jest niebezpieczną chorobą, która dla człowieka może okazać się śmiertelna. Tymczasem choruje na nią aż 4 procent nastolatków, a co piąty przejawia jej symptomy. Objawy schorzenia często błędnie interpretowane są jako wyraz typowego buntu nastolatków. U przyczyn depresji leżeć może osamotnienie, przemoc, brak wsparcia ze strony rodziców, szkoły i otoczenia.

Bagatelizowana choroba może skutkować podjęciem próby samobójczej. W 2016 r. odnotowano 481 takich zdarzeń, z czego 161 stanowiły niepotrzebne śmierci.

Depresja najczęściej rozwija się długo. Objawy mogą uzewnętrznić się dopiero w przypadku głębszego kryzysu. Dziecko czuje się rozbite i przytłoczone, przestaje radzić sobie z emocjami. Tłumi złość, cierpienie, uczucie osamotnienia, lęku. Bardzo cierpi, choć czasem nie potrafi dokładnie wskazać przyczyny. W końcu ból bierze górę, a młody człowiek nie jest w stanie odczuwać radości. Dziecko może stać się apatyczne, ospałe, odcinać zarówno od rodziców, jak i rówieśników, nie radzić sobie z nauką, chodzić na wagary lub wręcz odmawiać udziału w szkolnych lekcjach.

„Nastoletnia depresja, przede wszystkim jest wynikiem niedostrzegania samotności młodego człowieka. Mówimy, że na depresję choruje około 4 procent młodzieży. Ale objawy depresyjne ma ok. 20 proc. i oni też potrzebują jakiegoś wsparcia – mówi prof. Janusz Heitzman z Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie. Przyczyną objawów depresyjnych u młodzieży może być stres związany np. z dużą ilością nauki w szkole, brakiem akceptacji, prześladowaniem czy zastraszaniem przez rówieśników.”


Objawy depresji u nastolatka:

Jeśli większość z poniższych objawów trwa u twojego dziecka przez dłużej niż dwa tygodnie, warto się zwrócić do specjalisty:

•             drażliwość, chwiejność nastroju, impulsywność, pobudzenie psychoruchowe

•             obniżony nastrój, apatia, niechęć do aktywności, które wcześniej sprawiały radość

•             wycofanie się z relacji z rówieśnikami i rodziną, brak energii, bezczynność

•             pogorszenie zdolności intelektualnych, problemy z koncentracją, pamięcią, gorsze stopnie w szkole

•             zmiana apetytu - jego brak, chudnięcie lub przeciwnie – objadanie się

•             zbyt mało lub zbyt dużo snu. Nocna aktywność, niechęć do wstawania rano

•             skargi na nudę, poczucie beznadziei

•             zaniechanie dbałości o wygląd

•             krytycyzm wobec siebie, nadwrażliwość z powodu odrzucenia, poczucie winy

•             nasilone skargi na dolegliwości fizyczne – np. bóle brzucha, głowy

•             autoagresja, samookaleczenie się, odurzanie (alkohol, leki, narkotyki)

•             zainteresowanie tematyką śmierci i samobójstw 

 

„Ten stan osamotnienia, głębokiego smutku wewnętrznego ujawnia się przez zachowania agresywne, ucieczkę w dopalacze i marihuanę, uzależnienie od smartfonów oraz wirtualnego świata, coraz większą izolację od ludzi. Coraz częściej notuje się zaburzenia odżywiania, zwłaszcza u dziewczyn i samookaleczanie się. Zachowania autoagresywne to wołanie o pomoc.” – dodaje prof. Heitzman.

 

Depresja często mylona jest z typowym buntem nastolatków, co niejednokrotnie doprowadza do konfliktu z rodzicami, zaburzonej relacji w rodzinie, a tym samym pogorszenia stanu chorego dziecka.

 

„Często zaburzenia depresyjne, czy wręcz depresja bywają mylone z klasycznym buntem nastolatka. - Granica między objawami depresji, a buntem może być – i jest – bardzo płynna. Każda zmiana w zachowaniu dziecka powinna zaniepokoić, zarówno nauczycieli, jak i rodziców. Gdybyśmy mieli różnicować bunt młodzieńczy od depresji, taki klasyczny bunt wieku dorastania będzie przebiegał w sposób eksploracyjny, czyli dziecko będzie pogłębiało swoje rozmaite aktywności, a nie się z nich wycofywało – mówi dr Tomasz Srebrnicki  z  Kliniki Psychiatrii Wieku Rozwojowego WUM.


Objawów depresji w żadnym wypadku nie można bagatelizować, i jak najprędzej udać się z nastolatkiem do specjalisty.

Na każdym etapie rozwoju niezbędna jest dbałość o dobry kontakt z dzieckiem, zapewnienie wsparcia we wszelkich sytuacjach i poważne traktowanie problemów, które nam sygnalizuje.
Są słowa, które dziecko powinno słyszeć od urodzenia, i być pewne, że na ich skutki może liczyć w każdej sytuacji.
Szczególnie, gdy zmaga się z depresją, przypominajmy:

Kocham Cię
Jesteś dla mnie ważna/ważny
Nie zostawię Cię
Nie wiem co się z Tobą dzieje, ale chce Ci pomóc

Alarm i terapia

„Kiedy pojawia się nagły objaw albo coś, czego rodzice się nie spodziewali, wtedy należy udać się do specjalisty. Sygnałem alarmowym mogą być myśli samobójcze, wycofanie tak poważne, że dziecko przestaje realizować obowiązek szkolny, bo jest apatyczne, nie chce mu się nic robić, nie udziela się towarzysko. Wtedy specjalistyczna konsultacja jest niezbędna - mówi dr Artur Wiśniewski z Kliniki Psychiatrii Wieku Rozwojowego WUM.”

Najistotniejszą częścią leczenia depresji jest psychoterapia, w którą najczęściej włącza się oboje rodziców. Spotkania prowadzone są w trybie indywidualnym, gdzie dzieci uczą się rozpoznawania i nazywania swoich emocji, problemów i wyłapywania błędnych schematów myślowych. Terapia rodzinna umożliwia odnalezienie przyczyny nieprawidłowych relacji pomiędzy nastolatkiem a rodzicami i podjęcie próby rozwiązania konfliktów.

Pomocna może okazać się również terapia grupowa, podczas której nastolatek spotyka się z rówieśnikami zmagającymi się z podobnymi problemami. Uczy się komunikowania i budowania relacji w grupie.

Czasami niezbędne jest przyjmowanie leków antydepresyjnych.

„Świat dziecka jest dziś pusty, rodzice w pracy, z jednej biegną do drugiej, a jak z niej wracają siadają do komputera i mówią: „nie przeszkadzaj mi”.  Wszyscy odgradzają się od świata smartfonami, nie potrafią już rozmawiać ze sobą.”– mówi prof. Heitzman. 

Nawet, gdy praca wymaga czasu, nie wolno nam odtrącać dzieci. Mogą za to zapłacić najwyższą możliwą cenę.

BARDZO WAŻNE: objawy łudząco podobne do symptomów depresji, powodowane są również przez zaburzania hormonalne, dlatego niezależnie od przypuszczeń, KONIECZNIE skontaktuj się ze specjalistą endokrynologiem.

Na podstawie materiałów PAP
Fot. Pixabay
 

(Ewa Podlasińska)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%