W miniony długi weekend, od czwartku do niedzieli, sopoccy strażnicy miejscy pracowali już w pełnym letnim trybie, dbając o bezpieczeństwo mieszkańców i turystów oraz porządek w przestrzeni publicznej. Nie obyło się bez interwencji, pouczeń, a nawet... pościgu za rowerzystą.
Funkcjonariusze uczestniczyli w zabezpieczeniu uroczystości kościelnych i zgromadzeń publicznych, ale najwięcej pracy przyniosły codzienne interwencje. W ciągu czterech dni:
Dyżurny Straży Miejskiej odebrał 69 zgłoszeń od mieszkańców i turystów. Jak podkreślają funkcjonariusze, wiele z nich dotyczyło wykroczeń związanych z nieprzestrzeganiem przepisów porządkowych, szczególnie w najbardziej uczęszczanych częściach miasta.
Nie zabrakło też sytuacji rodem z filmu akcji. Rekordzistą weekendu okazał się mężczyzna poruszający się elektrycznym rowerem po sopockim Skwerze Kuracyjnym, pomimo wyraźnie oznaczonego znaku B-1, zakazującego ruchu w obu kierunkach. Gdy strażnicy próbowali go zatrzymać, postanowił uciec. Po krótkim pościgu został jednak ujęty i ukarany mandatami o łącznej wysokości 1000 zł.
W związku z rozpoczęciem sezonu letniego, patrole Straży Miejskiej będą częstsze, zwłaszcza w rejonach turystycznych, deptakach, plażach oraz terenach rekreacyjnych. Funkcjonariusze apelują o przestrzeganie przepisów i przypominają, że miasto ma być nie tylko atrakcyjne, ale przede wszystkim bezpieczne dla wszystkich odwiedzających.
[ZT]33671[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz