Czy polskie miasta mogą liczyć na wzajemne wsparcie? Jak się okazuje, nie walczą one tylko między sobą o turystów, ale również łączą swoje siły, by wzajemnie sobie pomóc. 

W weekend podczas Dni Kurortu byliśmy świadkami uroczystego odsłonięcia Wrocławskiego Krasnala, który na stałe zagościł na sopockim molo. 

Krasnal to jeden z najbardziej znanych symboli Wrocławia. Pojawiały się one w tym mieście od lat 80 w ramach walki z systemem komunistycznym w prześmiewczy sposób- podkreślał Jacek Sutryk, Prezydent Wrocławia.

- To jest konkretna korzyść. Polega to na tym, żeby reklamować się sposobem, a nie wydając olbrzymie pieniądze. To jest nasz sposób - my wynegocjowaliśmy stoisko, a pan prezydent Wrocławia wynegocjował pojawienie się krasnala na naszym molo - stwierdził Jacek Karnowski, Prezydent Sopotu 

- Dzięki porozumieniu z Wrocławiem, krasnal na molo stał się kolejną sopocką atrakcją, a przy okazji będzie promował zaprzyjaźnioną stolicę Dolnego Śląska – dodaje Jacek Karnowski, 

Życzliwka Podróżnika przywitali na molo w piątek prezydenci obu miast, licząc na początek dobrej współpracy z korzyścią dla obu stron”.