Zamknij

Aleksandra Formella z SKLA Sopot z biletem do Tokio! Zawodniczka wywalczyła awans na lekkoatletyczne Mistrzostwa Świata

21:27, 13.05.2025 Aktualizacja: 21:27, 13.05.2025
Skomentuj Kadr z TVP Sport. Kadr z TVP Sport.

Reprezentacja Polski wywalczyła cztery z pięciu możliwych kwalifikacji do Mistrzostw Świata w Lekkoatletyce, które odbędą się we wrześniu 2025 roku w Tokio. Jedną z bohaterek tej historycznej serii jest Aleksandra Formella – zawodniczka Sopockiego Klubu Lekkoatletycznego, która stanęła na wysokości zadania, biegnąc na trzeciej zmianie sztafety 4x400 metrów.

Zawody kwalifikacyjne odbyły się w chińskim Kantonie podczas prestiżowego festiwalu World Athletics Relays. Polki w składzie: Alicja Wrona-Kutrzepa, Justyna Święty-Ersetic, Aleksandra Formella i Natalia Bukowiecka pobiegły w pierwszej serii i ukończyły bieg na trzeciej pozycji – tuż za ekipami z Wielkiej Brytanii i Belgii. Czas uzyskany przez biało-czerwone – 3:24.56 – to ósmy wynik w historii polskiej lekkoatletyki na tym dystansie. Rezultat ten dał Polkom nie tylko miejsce w finale, ale przede wszystkim pewną kwalifikację na wrześniowe Mistrzostwa Świata.

– Wiedziałam, że początek miałam dosyć mocny jak na mnie. I że w końcu nadejdzie ten moment, że będę miała tzw. bombę - 100 metrów do mety było już ciężko. Przepraszałam za to, że tak wyszło. Starałam się jak najbardziej mogłam – powiedziała Aleksandra Formella w rozmowie z TVP Sport.

Sopocianka, na co dzień trenująca na Stadionie Leśnym, udowodniła, że należy do czołówki polskich biegaczek średniodystansowych. Występ w Tokio będzie dla niej kolejnym ważnym krokiem w karierze, a zarazem zwieńczeniem wielu lat ciężkiej pracy.

Dla SKLA Sopot to ogromny powód do dumy. Klub nie krył radości, publikując na swoim profilu społecznościowym wpis z gratulacjami:

Polska wywalczyła prawo startu w aż czterech z pięciu sztafetowych konkurencji: 4x100 m kobiet, 4x100 m mężczyzn, 4x400 m kobiet oraz 4x400 m miks. Jedynie męska sztafeta 4x400 m musi jeszcze liczyć na awans z rankingu światowego.

Tymczasem w Sopocie rośnie nadzieja na kolejne sportowe sukcesy – zarówno Aleksandry, jak i całego środowiska SKLA. Tokio już czeka, a my – mieszkańcy Sopotu – trzymamy kciuki za naszą reprezentantkę!

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%