Sopot: Znany jasnowidz przepowiada tragedię na molo! "Tak jakby Bałtyk domagał się krwi" [WIDEO]

Jasnowidz Wojciech Glanc po raz kolejny zaskoczył swoich widzów. Według wizji, jakiej doświadczył, nadchodzące lato ma być czasem przełomu. Zdaniem jasnowidza-celebryty nad polskim morzem będą miały miejsce straszne wydarzenia. Jak przekonuje, na sopockim molo ma dojść do tragedii.

Choć Wojciechowi Glancowi daleko do popularności Krzysztofa Jackowskiego, to doczekał się już pokaźnego grona widzów. Osoby zainteresowane przepowiedniami obserwują jego działalność poprzez najpopularniejszą platformę wideo - Youtube. To właśnie tam pod koniec ubiegłego miesiąca Glanc opublikował wstrząsającą przepowiednię, w której mówi o wydarzeniach, które mają odmienić życie Polaków.

Jasnowidz wspomina o tym, że dla wielu lato 2021 r. będzie ich ostatnim. Nad brudną wodą w Bałtyku widział boga Majów, który obserwował, jak składane są tam ofiary z ludzi. "Tak jakby Bałtyk domagał się krwi albo zaczął żywić się krwią". "Ta woda, jakby niosła coś złowieszczego w sobie" - przekonuje. "Ten bóg Majów, to bóstwo dziwne, jakby przybiera w pewnym momencie twarz Putina, który nagle zaczyna się krztusić i dusić. Twarz robi się taka czerwona, sina, tak jakby potrzebował natychmiast pomocy, ale jednocześnie ciągle są składane te ofiary, tak jakby nad morzem była ta cała scena zawieszona" - opowiada. 

Jednocześnie Glanc dostrzega w swojej wizji beztroskich ludzi korzystających z wakacji. Wspomina, że są oni spokojni i nieświadomi zagrożenia.

"Pamiętajcie, że to są tylko symbole, które ja muszę jeszcze do końca porozgryzać" - zaznacza jasnowidz. "Ale gdzieś w oddali, bardziej w kierunku wschodu, widzę potężną eksplozję. Pojawia się coś jak grzyb, daleko, daleko, bardziej na wschód, nie na terenie Polski. Użyta jakaś nowa broń albo coś w tym stylu. (...) W tej chwili obraz się zmienia i ja mam wrażenie tysięcy ludzi pod wodą, tonących. Tak jakby woda ich zalała. Ale ta woda jest też... taka jakby ciężka. Nie taka zwykła, tylko taka bardziej jak galareta. Trudno się w niej poruszać. Jej zapach jest charakterystyczny, paskudny. Przełomowe lato - takie słowo mi się w tej chwili pojawiło" - mówił Wojciech Glanc.

Z pełną przepowiednią można zapoznać się na załączonym materiale wideo.

[ZT]8574[/ZT]