Zamknij

Małgorzata Tarasiewicz: "Dlaczego sopocianie czekają aż Sopot upodobni się do Batumi i Złotych Piasków?"

21:31, 16.02.2021 Aktualizacja: 21:32, 16.02.2021
Skomentuj

Sopocianie mają w tej chwili wiele do stracenia. Już niedługo odbędzie się Sesja Rady Miasta, podczas której bezpowrotnie mogą stracić możliwość korzystania z wypoczynku na przestronnych plażach, na które (na razie) nie pada cień wysokich hoteli.

Inwestorzy już zacierają ręce. Może nareszcie uda im się rozbudować swoje plażowe restauracje i bary. Tu i ówdzie wcisnąć jakiś zadaszony podest do ćwiczeń fitness albo magazyn na sprzęt sportowy, który będą wypożyczać latem spragnionym pływania na hałaśliwych łodziach motorowych turystom. Budynek, w którym mieści się Teatr Atelier, według nowych planów ma być podwyższony o 2 piętra i zamienić się w hotel. 

Przy wejściu numer 17 (obok dawnej Zatoki Sztuki) może powstać restauracja o powierzchni 250 m2. Przez Park Północny poprowadzono by wtedy ruch samochodów drogą prostopadłą do ulicy Powstańców Warszawy.

Hotel Haffner chce powiększyć swój obecny pawilon do 100 m2. 

Właściciele zwanego potocznie hotelem chińskim budynku pragną zbudować na wydmach nowy pawilon całoroczny, a „Małe Molo”, znajdujące się obok dawnej Zatoki Sztuki, chce budynku całorocznego o powierzchni 155 m2, (który latem będzie barem), miejsca do składania odpadów przy alejce spacerowej, dodania dodatkowego piętra gdzie mieściłby się taras o powierzchni 240m2, budowy magazynu i wypożyczalni sprzętu sportowego. 

„Piaskownica” chce dodatkowych 300 m2 i dobudowy piętra, a Hotel „Sopot” pawilonu na plaży dla swoich gości.

Można kontynuować tę wyliczankę, ale rzecz nie w tym, żeby wymieniać wszystkie pomysły, tylko aby pokazać skalę zagrożeń dla plaż, które wkrótce mogą zostać nie tylko zabudowane, ale także sprywatyzowane. 

Dlaczego więc sopocianie są tak cierpliwi i czekają aż Sopot się upodobni do Batumi albo Złotych Piasków, gdzie restauracje, kawiarnie oraz bary dochodzą prawie do brzegu morza?

Warto przypomnieć, że dochody Sopotu z PIT-u w 2020 roku stanowiły 27.96%, a dochody z CIT-u 2.46% budżetu gminy (nacoidamojepieniadze.pl) co oznacza, że mieszkańcy mają silny mandat aby ich głos był brany pod uwagę przy decyzjach o pozbawieniu ich atrakcyjnych, naturalnych plaż.

Opisane tu sprawy wydają się niemożliwe? Wystarczy poczytać o Międzyzdrojach, gdzie realizowany jest właśnie czarny scenariusz zabudowy okolic Wolińskiego Parku Krajobrazowego w bezpośredniej bliskości plaży albo o planach budowy wysokich budynków w Gdańsku - Brzeźnie. 

„Dwukrotnie wyższe bloki staną na obszarze objętym planem zagospodarowania przestrzennego. (…) Obszar parku krajobrazowego zostanie więc znacząco zdeformowany, a wszystko to nastąpi zgodnie z prawem uchwalonym przez lokalne władze. Jest to więc kolejny przykład prywatyzacji dobra wspólnego, jakim są wartości przyrodnicze nabrzeża.” (www.architekturaibiznes.pl)                           

(Małgorzata Tarasiewicz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

BubuBubu

0 0

Nie podobają mi się te plany, ale nie bardzo wiem, jak możemy im zaradzić?

10:05, 17.02.2021
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

mm

4 0

To żadne pawilony to budy. W lecie to jeszcze jakoś wygląda ale teraz.....wstyd Sopot. Konczy sie kadencja powoli to trzeba wycisnać ile sie da.

10:19, 17.02.2021
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

eses

4 0

No właśnie, jak można nie dopuścić do takich zmian?

10:37, 17.02.2021
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PopoPopo

4 0

Na razie upodobnił sie dzieki miejskiej strategii do Mielna. Czy może być jeszcze gorzej?

18:51, 17.02.2021
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%