Szaleńczy rajd po al. Niepodległości w Sopocie! Kierowca jechał pod prąd, skończył na latarni [WIDEO]

Co do tego, że al. Niepodległości to miejsce, w którym najczęściej dochodzi do sopockich kolizji i wypadków drogowych nie ma wątpliwości. Pomimo tego, że policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie dbają o zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim uczestnikom ruchu, piratów drogowych nie brakuje. Przykładem nieodpowiedzialności i brawury wykazał się w ostatnim czasie kierowca volvo, który został uwieczniony na nagraniu.

Do zdarzenia zarejestrowanego na filmie przez jednego z uczestników ruchu doszło w ostatnią środę, 20 stycznia po godzinie 13.

– Kierujący Volvo najpierw dwukrotnie nie wyhamował przed moim zderzakiem, a potem jechał pod prąd, cudem unikając zderzenia. Wszystko skończyło się na latarni – relacjonuje autor nagrania.

Po spowodowaniu stłuczki kierujący volvo usiłował zbiec z miejsca kolizji. W trakcie ucieczki, gnając pod prąd, wjechał na pas w kierunku Gdyni, a następnie unikając czołowego zderzenia, skierował się w lewo. Jego rajd nie trwał jednak długo. Po kilku chwilach samochód uderzył w jedną z miejskich latarni nieopodal skrzyżowania z ul. Sikorskiego.

Całość zdarzenia przedstawiono na nagraniu zamieszczonym w serwisie Youtube.

Aktualizacja, godz. 16.52

– Do zdarzenia doszło około godz. 13.30. Sopocki policjant ruchu drogowego będąc w czasie wolnym od służby podczas spaceru z psem zauważył jak pojazd volvo uderzył w słup. Funkcjonariusz od razu podbiegł do auta i wyczuwając od kierowcy woń alkoholu, zabrał mu kluczyki. Następnie wspólnie z przejeżdżającymi ulicą funkcjonariuszami celno-skarbowymi pilnowali kierowcę do czasu przyjazdu patrolu drogówki – informuje st. asp. Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie. – Na miejscu policjanci sprawdzili trzeźwość 25-letniego mieszkańca Gdyni kierującego autem i ustalili, że znajduje się on w stanie po użyciu alkoholu. Z uwagi na jego nerwowe zachowanie został on przewieziony do szpitala celem obserwacji. Od mężczyzny została pobrana krew do badań na obecność alkoholu i narkotyków. Ponadto zatrzymano mu prawo jazdy, a pojazd odholowano na parking policyjny. Czynności w sprawie cały czas trwają. Wstępnie prowadzone są w kierunku spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz jazdy samochodem po użyciu alkoholu. Cały czas czekamy też na wyniki badań krwi – dodaje rzeczniczka sopockiej policji.

[ALERT]1611668788497[/ALERT]