Czy czeka nas przełom w sprawie Iwony Wieczorek? Policja znalazła fragment odzieży [FOTO]

Jak poinformowała TVP3 Gdańsk, policja wznowiła poszukiwania Iwony Wieczorek. "Tym razem śledczy nie szukają jednak wzdłuż trasy, którą dziesięć lat temu podążała dziewczyna, tylko przeszukują tereny ogródków działkowych w Sopocie" - podaje Telewizja Polska. Według najnowszych informacji, na terenie ogródków działkowych znaleziono kawałek bielizny.

Funkcjonariusze znaleźli element w bielizny w pobliskim oczku wodnym. Nie wiadomo jednak, czy znalezisko należy do Iwony Wieczorek. Materiał zostanie poddany szczegółowym badaniom, ponieważ jest w złym stanie. Przeszukiwanie ogródków działkowych zakończyło się w piątkowy wieczór. Nic nie wskazuje na to, by poszukiwania przyniosły przełom w sprawie zaginięcia.

Pierwszą akcję przeprowadzono od około godziny 10 do 13.20 w czwartek 5 marca. Śledczy w trakcie korzystali m.in. z georadaru, dronów oraz psów wyszkolonych do odnajdywania zwłok. Działania policyjnego zespołu kontynuowane były w piątek.

- Obecnie przy wykorzystaniu nowych technologii i nowej metodyki prowadzone są czynności, by zweryfikować informacje oraz spróbować rozwikłać tę sprawę – informowała Ewa Bialik, rzeczniczka prasowa Prokuratury Krajowej,  w rozmowie z Dziennikiem Bałtyckim.

Iwona Wieczorek zaginęła w nocy z 16 na 17 lipca 2010 roku. Tamtego wieczoru wraz ze znajomymi bawiła się w sopockim Dream Clubie, który znajdował się na górnym poziomie Krzywego Domku przy ul. Bohaterów Monte Cassino. W wyniku kłótni Iwona miała opuścić towarzystwo. Do domu wracała pieszo, kierując się alejkami w stronę Jelitkowa. Przed godziną 3 wykonała telefon do przyjaciółki. Następnie o godzinie 4.12 została uchwycona przez kamery monitoringu na ul. Piastowskiej. Tam widziano ją po raz ostatni. 

Według opinii części ekspertów w sprawie Iwony Wieczorek mogło dojść do rażących zaniedbań. Choć w działania zaangażowano rzesze specjalistów, przesłuchano blisko 300 świadków, przeszukano pas nadmorski oraz pobliskie tereny, a także sprawdzono bilingi telefoniczne, o okolicznościach zaginięcia wiadomo niewiele.

Śledczy sprawdzili jak dotąd kilkanaście hipotez, jednak żadnej z nich nie udało się jednoznacznie potwierdzić ani wykluczyć.

[ZT]4000[/ZT]