Zamknij

Seniorze, strzeż się! Nowe "oszustwo na prezydenta" zbiera straszne żniwo

. 20:45, 11.11.2025 Aktualizacja: 11:27, 10.11.2025
Skomentuj Fot. materiały Canva Pro Fot. materiały Canva Pro

Przestępcy nieustannie żerują na naiwności i chęci szybkiego zysku, wykorzystując najbardziej zuchwałe metody. Tym razem w Internecie pojawiło się oszustwo internetowe, które dla uwiarygodnienia wykorzystuje wizerunek Prezydenta RP. Sprawdziliśmy, jak działa ten podstęp i dlaczego łatwo stracić środki na koncie.

Scenariusz wydarzeń, który rozegrał się w powiecie kołobrzeskim, to kolejny dowód na to, że nawet ostrożność nie zawsze wystarcza. Ofiara, kierując się obietnicą pewnego zysku, kliknęła w reklamę wykorzystującą wizerunek prezydenta. W efekcie 71-latek stracił równowartość 2190 euro i 800 złotych, co łącznie dało stratę przekraczającą dziesięć tysięcy złotych. Opisujemy krok po kroku, jak działa oszustwo "na prezydenta" i co powinieneś robić, by skutecznie uchronić swoje pieniądze.

Reklama uwiarygodniła oszustwo. Kto i dlaczego ulega obietnicy zysku bez ryzyka?

Mieszkaniec powiatu kołobrzeskiego miał 71 lat i szukał bezpiecznej lokaty dla swoich pieniędzy. Zobaczył w Internecie przyciągające wzrok ogłoszenie, które wyjątkowo przykuło jego uwagę. Oszustwo internetowe wykorzystało znaną i poważaną twarz Prezydenta RP. Miało to sprawiać wrażenie, że cała operacja jest legalna i godna zaufania. Reklama obiecywała szybki i pewny zysk z zakupu udziałów w dużej spółce paliwowej.

Po wstępnym kontakcie z rzekomym "doradcą" mężczyzna uwierzył w całą historię. Zgodził się wpłacić symboliczną kwotę 800 złotych. Pierwsza wpłata miała uruchomić cały proces inwestycyjny, czyli fikcyjną inwestycję w koncern paliwowy. Oszust utrzymywał stały kontakt, budując poczucie bezpieczeństwa i zaufania u swojej ofiary.

Namówił do instalacji oprogramowania. Tak przestępcy przejmują pełną kontrolę

Kolejny etap ataku polegał na namówieniu 71-latka do instalacji specjalnego programu. "Doradca" przekonał mężczyznę, że to niezbędne do sfinalizowania transakcji i zarządzania środkami. To był kluczowy i największy błąd poszkodowanego, gdyż oszustwo "na prezydenta" zmieniło się w kradzież.

Oprogramowanie dawało przestępcom zdalny dostęp do komputera ofiary. W mgnieniu oka oszuści przejęli kontrolę nad całą bankowością internetową mieszkańca Kołobrzegu. Korzystając z pełnego dostępu, natychmiast wyczyścili mu konto do zera. Całe oszczędności ulokowane na rachunku przepadły, a straty wyniosły łącznie ponad 10 000 złotych.

[ZT]31500[/ZT]

Policja informuje: tak zadbasz o swoje finanse

Policja z Kołobrzegu apeluje, by zawsze zachować ostrożność w sieci. Przede wszystkim nie ufaj podejrzanym reklamom, które obiecują duży i szybki zysk bez żadnego ryzyka. Żaden legalny biznes nie gwarantuje takiego scenariusza, a fikcyjna inwestycja to zawsze zwiastun kłopotów. Nie kuś też przestępców i nie zostawiaj swoich danych kontaktowych w niesprawdzonych formularzach.

Największym błędem, którego musisz się wystrzegać, jest instalowanie oprogramowania podesłanego przez nieznajomych. To prosty sposób na przejęcie twojego komputera, a w konsekwencji finansów. Jeśli masz wątpliwości co do legalności danej oferty, poszukaj informacji u źródła, np. na oficjalnej stronie spółki. Pamiętaj, że banki i legalne firmy inwestycyjne nigdy nie proszą klientów o instalację aplikacji do zdalnego dostępu.

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%