Kiedy mówimy „Sopot”, myślimy zwykle o morzu, molo i festiwalu. Ale nasz Sopot, ten nad Bałtykiem, wcale nie jest jedyny. Na mapie świata znajdziemy co najmniej kilkanaście miejsc o tej samej nazwie. Niektóre są maleńkie i zupełnie nieznane, a inne zaskakująco podobne do naszego kurortu. Łączy je jedno: to krótkie, dźwięczne słowo „Sopot”, które najwyraźniej spodobało się wielu narodom.
Najwięcej Sopotów znajdziemy na Bałkanach. W samej Bułgarii istnieje miasto Sopot w obwodzie Płowdiw, u stóp Starej Płaniny, w miejscu, które przypomina nasz kurort, tyle że zamiast morza mają góry. To rodzinne strony jednego z najsłynniejszych bułgarskich pisarzy, Iwana Wazowa. Samo miasto liczy kilka tysięcy mieszkańców.
W tym samym kraju znajdziemy jeszcze jeden Sopot, a dokładniej wieś o tej nazwie w regionie Lovech.
Serbia ma dwa Sopoty: jeden to niewielkie miasto i gmina w obrębie Belgradu, drugi - wieś w rejonie Pirotu, tuż przy granicy z Bułgarią. Co ciekawe, serbski Sopot pod Belgradem słynie z winnic i letniego festiwalu filmowego. Brzmi znajomo?
Na południe od Serbii, w Macedonii Północnej, znajdziemy jeszcze dwa Sopoty. Obie miejscowości to niewielkie wioski. Jedna jest położona w gminie Kumanovo, niedaleko granicy z Serbią, a druga znajduje się w gminie Kavadarci. Podobnie jest w Bośni i Hercegowinie, gdzie w gminie Konjic, wśród gór Hercegowiny, również mieści się mała osada o tej nazwie. W 2013 roku zamieszkiwało ją tylko 11 osób!
Z kolei w Albanii Sopot to wieś w okręgu Elbasan, w górach środkowej części kraju.
Również Rumunia ma swój Sopot. Tym razem to cała gmina (odpowiednik naszej gminy wiejskiej) w okręgu Dolj, w południowej części kraju.
Chorwacja także może się pochwalić miejscowością o tej nazwie (w niektórych regionach używa się formy „Šopot”). Dodatkowo, w samym Zagrzebiu, stolicy Chorwacji, istnieje osiedle mieszkaniowe o nazwie Sopot.
Najbardziej nietypowy Sopot? Znajduje się… na Antarktydzie. Bułgarscy badacze nazwali tak fragment lodowca i górski szczyt na Livingston Island. „Sopot Ice Piedmont” - trzeba przyznać, brzmi bardzo dumnie.
Słowo „Sopot” ma słowiańskie korzenie. W staropolskim, bułgarskim czy serbskim oznaczało „strumień” lub „źródło”. Wiele z tych miejsc leży nad rzekami, potokami czy w dolinach, więc nazwa powstawała niezależnie, w różnych krajach, z tego samego językowego pnia.
Po pierwsze: większość narodów bałkańskich mówi językami południowosłowiańskimi (bułgarski, serbski, chorwacki, macedoński, słoweński), więc wspólne słowa pochodzenia prasłowiańskiego naturalnie tu występują.
Po drugie: topografia Bałkanów sprzyja takim nazwom: to region pełen gór, dolin i źródeł. Każda wioska miała swoje źródełko lub strumień, a więc i naturalny powód, by użyć słowa „sopot” w nazwie.
Po trzecie: w czasach średniowiecznych nazwy te często powielano: jeśli gdzieś powstawała nowa osada przy potoku, nadawano jej nazwę podobną do tej z sąsiednich terenów. Dlatego dziś w Bułgarii, Serbii, Macedonii, Bośni czy Chorwacji mamy po kilka „Sopotów”.
Choć Sopotów jest wiele, to ten nasz, leżący między Gdańskiem a Gdynią, bez wątpienia jest najsłynniejszy. To właśnie on pojawia się w światowych rankingach kurortów i to do niego co roku przyjeżdżają tysiące turystów. Ale świadomość, ile miejsc o takiej samej nazwie możemy znaleźć w Europie i nie tylko na pewno jest interesująca.
NZ
[ZT]9942[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz