W centrum Sopotu, tuż obok ratusza, w malowniczym Parku Herbstów, oczom mieszkańców i turystów ukazuje się obraz, który — zdaniem radnego Wojciecha Fułka — nie przystoi reprezentacyjnemu miejscu miasta. Białe ławki, ustawione w tej popularnej przestrzeni rekreacyjnej, są brudne, pomazane i zniszczone. Jedna z nich — jak zauważa radny — od dłuższego czasu pozostaje uszkodzona, a odłamana część oparcia leży tuż obok, nieuprzątnięta.
Radny Klubu „Kocham Sopot” złożył w tej sprawie oficjalną interpelację do Prezydentki Miasta Sopotu, Magdaleny Czarzyńskiej-Jachim. Jak przypomina w dokumencie z 27 czerwca, jeszcze w poprzedniej kadencji uzyskał zapewnienie, że ławki w Parku Herbstów będą regularnie czyszczone, odnawiane i malowane przed rozpoczęciem każdego sezonu. Niestety, rzeczywistość — jego zdaniem — odbiega od wcześniejszych deklaracji.
— To miejsce jest chętnie odwiedzane przez sopocian i turystów. A takie zaniedbania tuż przy Urzędzie Miasta nie wystawiają dobrej opinii ani miastu, ani jego gospodarzom — przekonuje Wojciech Fułek w interpelacji z 27 czerwca.
W swojej interpelacji radny apeluje o natychmiastowy przegląd stanu ławek, usunięcie usterek, wyczyszczenie powierzchni oraz zamalowanie nieestetycznych napisów. Jego zdaniem takie działania powinny być oczywistym elementem dbania o estetykę przestrzeni publicznej, szczególnie w tak reprezentacyjnym punkcie miasta.
Czy Urząd Miasta zareaguje na zgłoszenie? O dalszym rozwoju sprawy będziemy informować na bieżąco.
[ZT]33925[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz