Dla jednych geniusz kina, dla innych pedofil i psychopata. Klaus Kinski uznawany jest za jednego z najbardziej kontrowersyjnych Sopocian. Kim był mężczyzna i co stało się z jego sopockim domem?
Wybuchowy geniusz kina
Klaus Klinski urodził się 18 października 1926 roku w Sopocie. Jako 5-latek, w czasie Wielkiego Kryzysu, wyemigrował z rodziną do Berlina. Otrzymał obywatelstwo niemieckie, a w wieku 17 lat wstąpił do Wehrmachtu. Ponad rok spędził w niewoli brytyjskiej, po czym wrócił do Niemiec.
Po powrocie zaczęły nasilać się jego problemy psychiczne. Otrzymał pracę w berlińskim Schlosspark-Theater, jednak dosyć prędko ją stracił ze względu na agresywne zachowanie. Kinski prześladował kobietę, po tym, jak ta nie odwzajemniła jego uczucia. Jak podawał Bild, sypiał na balkonie i wkradał się do jej mieszkania. Po wszystkim mężczyzna próbował popełnić samobójstwo. W 1950 roku trafił do szpitala psychiatrycznego, gdzie stwierdzono u niego zaburzenia psychopatyczne.
Choroba nie przeszkadzała mu w karierze filmowej. Jego wybuchy agresji uznawano za zaletę, która pozwalała mu się wcielać w role czarnych charakterów. Swoją przygodę rozpoczął w 1948 roku. Zagrał wówczas holenderskiego więźnia w dziele Artura Braunera, pt. „Moritur”. W latach 60. wystąpił w niemal 60 filmach. Pojawił się między innymi w ekranizacji powieści „Doktor Żywago” Davida Leana czy w kultowych produkcjach, takich jak „Aguirre, gniew boży”, „Nosferatu wampir”, „Woyzeck” oraz „Fitzcarraldo”. Łącznie zagrał w 134 filmach.
Ojciec czy psychopata?
Z Klausem Kinskim związane jest wiele kontrowersji. 1952 poślubił Gislinde Kühbeck, z którą jeszcze w tym samym roku doczekał się pierwszej córki – Poli. 22 lata po śmierci ojca kobieta wydała autobiografię, pt. „Usteczka”. Nie mogła dłużej znieść ciągłego uwielbienia i popularności swojego oprawcy. Opisała w niej nieznane dotąd oblicze Kinskiego, oskarżając go o pedofilię i gwałty. Mężczyzna wykorzystywał ją seksualnie od 5 roku życia. Z jednej strony obsypywał prezentami, z drugiej bił, rzucał o ścianę i wysyłał do sklepu po prezerwatywy, których używał do gwałtu. Jego druga córka, Nastassja Kinski, potwierdziła ciemne oblicze ojca w rozmowie z niemieckim Bildem.
– Nie był ojcem. 99 procent czasu panicznie się go bałam. Był nieobliczalny, terroryzował całą rodzinę – mówiła.
Dom Kinskiego
Kinski urodził się w domu przy ulicy Kościuszki 10. W 1994 roku, 3 lata po śmierci aktora, Urząd Miasta Sopotu ufundował tablicę na cześć mężczyzny, która zawisła na wspomnianym budynku. Poza krótką notką biograficzną zawierał podobiznę Kinskiego oraz jeden z jego cytatów: „Ja bez wolności nie potrafię żyć”. Inicjator stworzenia tablicy, były rzecznik prasowy Prezydenta Sopotu – Wojciech Kass – po latach stwierdził, że nie warto było upamiętniać kontrowersyjnego aktora. Do 2015 roku w obiekcie funkcjonował dwupoziomowy Pub Kinski.
– Nazwa zobowiązuje, w związku z tym wnętrze wypełnione jest posterami z filmów Kinskiego. Dół jest poświęcony jednemu z największych aktorów kina światowego, który urodził się w tym budynku oraz jest przeznaczony dla osób niepalących. Jeden z trzech najstarszych pubów w Sopocie. Góra to idealne miejsce na spotkania w gronie przyjaciół, które są umilane wystawami oraz wyświetlanymi koncertami. Jest to jeden z niewielu lokali w Sopocie, w którym można palić – pisali właściciele pubu.
Później, przez krótki okres działał tam Chevi American Steakhouse. W kwietniu 2017 roku otwarto funkcjonujący do dziś Surf Burger.
Klaus Kinski jest jedną z najbardziej kontrowersyjnych postaci związanych z Sopotem. Doceniają go fani kina, którzy rozgraniczają jego życie prywatne i zawodowe. Dla innych, patrzących bardziej ludzko, mężczyzna pozostanie zboczeńcem i pedofilem.
6 2
taki sopocki polanski :)
5 3
To nie pierwszy i nie ostatni taki artysta szanowany i lubiany w Sopocie