Zamknij

Nie żyje Andrzej Marchel! Był wybitnym piłkarzem i pracownikiem sopockiego urzędu

13:49, 07.02.2025 Aktualizacja: 13:49, 07.02.2025
Skomentuj Fot. Pomorski Związek Piłki Nożnej Fot. Pomorski Związek Piłki Nożnej

Sopot żegna Andrzeja Marchela – człowieka, którego życie było nierozerwalnie związane z piłką nożną i biało-zielonymi barwami Lechii Gdańsk. Był nie tylko sportowcem o imponującym dorobku, ale również osobą cenioną w sopockim magistracie, gdzie zyskał opinię człowieka otwartego, pomocnego i zawsze uśmiechniętego.

Lechista na zawsze

Andrzej Marchel urodził się w 1964 roku w Wejherowie, ale klubem jego życia była Lechia Gdańsk. W jej barwach zadebiutował już jako 17-latek i przez kolejne lata był nieodzowną częścią drużyny. „Luis”, bo tak nazywali go koledzy z boiska, rozegrał 236 meczów i sięgnął po Puchar oraz Superpuchar Polski w 1983 roku. Jego nazwisko zapisało się w historii klubu również dzięki legendarnym meczom przeciwko Juventusowi Turyn w Pucharze Zdobywców Pucharów.

Nie tylko sportowiec

Choć Andrzej Marchel zakończył profesjonalną karierę w 1992 roku, nie zerwał więzi z ukochaną drużyną. Występował w drużynie Oldbojów Lechii, a także brał udział w tradycyjnych meczach noworocznych. Jego wkład w środowisko piłkarskie był nieoceniony – dla wielu był symbolem lojalności i ducha sportowej walki.

Poza boiskiem, Andrzej Marchel był znany i ceniony również jako pracownik sopockiego magistratu.

"Odszedł Andrzej Marchel. Znaliście go z boiska Lechii Gdańsk, zaangażowanego, pełnego energii i woli walki. My znaliśmy go z naszego, sopockiego magistratu. Zawsze uśmiechnięty, serdeczny i pomocny. Przyjaciel. Wyrazy współczucia dla rodziny i bliskich. Andrzeju, dziękujemy za wszystko!" – tak wspomina go Magdalena Czarzyńska-Jachim, prezydentka Sopotu.

"Odeszła jedna z legend Lechii Gdańsk, super obrońca - Andrzej Marchel Uczestnik niezapomnianych meczów z Juventusem Turyn. Wspaniały kolega z boiska i pracy. Żegnaj przyjacielu – napisał na Facebooku wiceminister Jacek Karnowski, były prezydent Sopotu.

"Kolejna smutna informacja. Dzisiaj odszedł od nas Andrzej Marchel, mój serdeczny kolega, solidny pracownik sopockiego urzędu, znakomity piłkarz, pomocny człowiek. Andrzej grał w słynnym meczu Lechia – Juventus. Jego serce było biało-zielone… Z Andrzejem zagrałem po raz pierwszy w koszulce z orłem na piersiach. To było wyjątkowe wydarzenie. Zawsze powtarzał, że drużyna razem wygrywa i razem przegrywa. Andrzej, będzie nam Ciebie bardzo brakowało i trudno będzie wypełnić Twoje miejsce na boisku. Do zobaczenia" –wspomina Marcin Skwierawski - wicemarszałek województwa pomorskiego.

Minuta ciszy

Andrzej Marchel zmarł 6 lutego 2025 roku na skutek choroby nowotworowej. Mimo że opuścił nas zbyt wcześnie, jego dziedzictwo pozostanie żywe w sercach kibiców, przyjaciół i współpracowników. W niedzielę, 9 lutego, przed meczem Lechii Gdańsk z Lechem Poznań na Polsat Plus Arenie Gdańsk odbędzie się minuta ciszy ku jego pamięci.

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%