Prace nad ustawą metropolitalną dla Pomorza zbliżają się do kluczowego momentu. Od ponad pół roku trwają konsultacje z zespołem roboczym Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA). Przedstawiciele rządu zapewniają, że projekt dla Pomorza będzie rozpatrywany po zakończeniu prac nad ustawą o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Samorządowcy z Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot (OMGGS) liczą na uchwalenie ustawy jeszcze przed końcem roku. Pojawia się pytanie, czy wspólny bilet na komunikację publiczną stanie się rzeczywistością w 2025 roku?
Zespół roboczy MSWiA, w skład którego wchodzą również samorządowcy z Pomorza i Śląska, pracuje nad nową ustawą metropolitalną. Projekt przewiduje zmiany również w ustawie dotyczącej funkcjonującej od siedmiu lat Metropolii Górnośląsko-Zagłębiowskiej (GZM).
Według Szymona Wróbla z MSWiA, kluczem do szybkiego uchwalenia ustawy będzie wsparcie polityczne na najwyższym szczeblu. Michał Glaser, prezes OMGGS, podkreśla gotowość Pomorza do wprowadzenia nowych regulacji, zaznaczając, że projekt ma poparcie władz lokalnych i pozytywne opinie legislacyjne. Najbliższe tygodnie będą decydujące, gdyż 4 listopada odbędzie się spotkanie samorządowców OMGGS z parlamentarzystami z Pomorskiego Zespołu Parlamentarnego.
Jednym z głównych założeń nowej ustawy jest integracja transportu publicznego na terenie metropolii. W przyszłości mieszkańcy Pomorza mogliby korzystać z jednego wspólnego biletu, obejmującego wszystkie środki transportu w regionie. Podczas konferencji "Transport Publiczny na Pomorzu" dyskutowano o powołaniu Zarządu Transportu Metropolitalnego oraz możliwości powierzenia organizacji Szybkiej Kolei Miejskiej związkom metropolitalnym.
Szacuje się, że po wejściu w życie ustawy między 300 a 400 mln zł rocznie z podatku PIT zamiast trafiać do budżetu państwa - pozostanie w regionie. Z dodatkowych funduszy finansowane będą m.in.:
- integracja transportu publicznego oraz przewozy metropolitalne,
- kształtowanie ładu przestrzennego,
- ochrona środowiska i działania adaptacyjne do zmian klimatu.
Michał Glaser zaznaczył, że nowe fundusze z ustawy metropolitalnej pozwolą na rozwój infrastruktury i wdrożenie nowych połączeń, co znacząco poprawi jakość życia mieszkańców. Piotr Borawski, wiceprezydent Gdańska, dodał, że celem ustawy jest uczynienie transportu publicznego realną alternatywą dla samochodów.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przyznaje, że Pomorze i Śląsk mają największe szanse na szczególne traktowanie w pracach nad ustawą. Rzecznik MSWiA, Jacek Dobrzyński, zaznaczył, że zaawansowana współpraca między samorządami w tych regionach wymaga nowych regulacji prawnych, które umożliwią efektywne rozwiązywanie lokalnych problemów.
Samorządowcy z GZM dzielą się swoimi doświadczeniami, podkreślając, że ustawa dała im wiele szans, ale wymaga modyfikacji. Kazimierz Karolczak, przewodniczący Zarządu GZM, wyraził nadzieję, że Obszar Metropolitalny Gdańsk-Gdynia-Sopot skorzysta z tych doświadczeń i będzie miał szansę na podobne możliwości rozwoju.
Przyszłość ustawy metropolitalnej dla Pomorza zależy teraz od decyzji politycznych na szczeblu centralnym. Wsparcie ze strony rządu może przyspieszyć proces legislacyjny, dając mieszkańcom Sopotu, Trójmiasta i całego regionu nadzieję na poprawę jakości transportu i nowe możliwości rozwoju regionu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz