Zamknij

Spływ Monciakiem i inne przeboje! Sopot w humoreskach Bartosza Kalinowskiego [WIDEO]

12:42, 08.10.2024 .
Skomentuj Kadr z klipu Spływ Monciakiem / YouTube Kadr z klipu Spływ Monciakiem / YouTube

Choć Sopot inspiruje artystów od dekad, niewielu z nich potrafi oddać atmosferę tego nadmorskiego kurortu w tak zabawny i jednocześnie nostalgiczny sposób, jak Bartosz Kalinowski. Autor takich przebojów jak "Spływ Monciakiem" stał się lokalną legendą dzięki swojej twórczości, która balansuje między humorem a refleksją nad zmieniającym się światem. Jego piosenki, opowiadania i humoreski tworzą wyjątkową mozaikę wspomnień o Sopocie, a zarazem niebanalny komentarz do codzienności.

Choć Bartosz Kalinowski zaczął swoją przygodę z twórczością już w latach 90, przełomem okazał się niewątpliwie rok 2002, kiedy to napisał jeden z najbardziej rozpoznawalnych utworów w swoim dorobku – „Spływ Monciakiem”. Piosenka, opowiadająca o „spływie” najpopularniejszą ulicą Sopotu – Bohaterów Monte Cassino, szybko stała się lokalnym hitem i choć może nieco niszowym, to jednak w pewnych kręgach kultowym. Tekst pełen jest humoru, ale nie brakuje w nim również nutki melancholii. W końcu Sopot początków lat 2000 ustępował miejsca nowoczesnym lokalom, a dawna bohema, jak wspomina autor, traciła swoje kultowe miejsca spotkań.

Kalinowski, z humorem charakterystycznym dla jego twórczości, przedstawia tu alternatywną formę spływu – zamiast kajaka, wystarczy mocna głowa i dobra kompania. Piosenka, zainspirowana prawdziwymi sopockimi przygodami, świetnie oddaje specyfikę życia nocnego kurortu, pełnego nieprzewidzianych zwrotów akcji i spotkań z niezwykłymi postaciami. Jak sam autor podkreśla, piosenka była nie tylko hołdem dla dawnego Sopotu, ale też próbą zachowania czaru, który coraz szybciej przemijał.

Teledysk – filmowy hołd dla Sopotu z dawnych lat

Teledysk do „Spływu Monciakiem” zrealizowany został w 2004 roku przez Marka Wojciechowskiego, przy wsparciu Macieja Konopińskiego, znanego aktora Teatru Wybrzeże. Choć teledysk nie miał dużego budżetu, emanuje autentyczną atmosferą tamtych lat. Lokalne knajpki, niezwykli sopocianie i cała gama barwnych postaci przewijają się przez kadry, tworząc prawdziwą pamiątkę z przeszłości.

Sopocki bard o grotesce codzienności

Bartosz Kalinowski nie ogranicza się jedynie do humorystycznych piosenek. W swoim dorobku ma ponad 800 utworów, które – jak sam mówi – powstają z potrzeby nadania barw światu, który bywa do bani. Jego teksty pełne są groteski i absurdu, co czyni je nierzadko błyskotliwymi komentarzami do naszej rzeczywistości.

Twórczość artysty stale przyciąga wierne grono odbiorców. Najpopularniejsze piosenki, takie jak chociażby "Pokemony" czy polityczne humoreski ("Gratulacje dla Herr Tusska", "Banda Rudego, napada Banda Rudego") mogą pochwalić się popularnością sięgającą nawet około 250-300 tys. wyświetleń. Jednak to "Spływ Monciakiem", z łączną oglądalnością około 85 tysięcy wyświetleń (na kilku różnych kanałach), wciąż budzi sentyment i przypomina o złotych czasach Sopotu. Ciekawostkę jest również to, że piosenka ta doczekała się również kolejnych części, to m.in. "Wspin Monciakiem" oraz "Tour de Monciak". Obie również dobre. Czwartą częścią jest natomiast "Delirka", czyli opowieść o pobycie w izbie wytrzeźwień i szpitalu psychiatrycznym.

Dlaczego warto posłuchać?

Dla tych, którzy pamiętają Sopot sprzed lat, piosenki Kalinowskiego to prawdziwa podróż w czasie. Dla młodszych słuchaczy mogą być zabawnym i nietypowym spojrzeniem na miasto, które kryje w sobie znacznie więcej niż tylko plażę i molo. „Spływ Monciakiem” to przede wszystkim opowieść o ludziach, którzy tworzyli ten niepowtarzalny klimat – artystach, bywalcach knajp i przypadkowych turystach.

Jeśli szukacie sentymentalnej podróży w dawne czasy lub po prostu chcecie się dobrze bawić przy absurdalnym humorze Kalinowskiego, to koniecznie sięgnijcie po jego twórczość.

[ZT]27782[/ZT]

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%